Nie pali za pierwszym razem??
Ssangyong Musso znany jest w Polsce także pod marką Daewoo. Pierwszy model koreańskiej marki, który był oferowany oficjalnie w kraju. Napęd 4x4, nadwozie zbudowane na ramie i doskonałe właściwości terenowe to główne cechy Musso
- msch00
- Stały bywalec
- Posty: 230
- Rejestracja: 26 lut 2008, 19:16
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 129365
- Lokalizacja: Grudziądz/Elbląg
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: msch00 » 13 cze 2008, 8:43
Witam
Sprawdź filtry paliwa i wężyki czy nie ciekną. Sprawdź świece, przewody WN.
Sprawdź filtry paliwa i wężyki czy nie ciekną. Sprawdź świece, przewody WN.
- msch00
- Stały bywalec
- Posty: 230
- Rejestracja: 26 lut 2008, 19:16
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 129365
- Lokalizacja: Grudziądz/Elbląg
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: msch00 » 16 cze 2008, 17:09
Sprawdź węzyki/przewody paliwowe czy nie ma pęknięć i ew. wycieków.
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: Roberttt » 17 cze 2008, 17:04
sprawdz polaczenia przy rozruszniku - kable, byc moze sa zasniedziale, mi tez tak robil, zdarzalo sie, ze nawet nie odpalal, przekrecalem stacyjke i bylo tylko takie pyk i nic, choc kontrolki sie wszystkie palily, dopiero po zruszeniu kabli dochodzacych do rozrusznika powodowalo rozruch, a potem przeczyszczenie i bylo po problemie 

-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: Roberttt » 23 cze 2008, 20:36
emems i rozwiazales problem?
u mnie okazalo sie, ze nawet przeczyszczenie stykow nic nie dalo... jakis czas byl spokoj, a potem coraz gorzej...
winny byl rozrusznik - szczotki do wymiany - "zawieszal sie" i jak sie w niego czyms przywalilo to sie odblokowywal...
wymiana szczotek rozrusznika naprawila usterke
u mnie okazalo sie, ze nawet przeczyszczenie stykow nic nie dalo... jakis czas byl spokoj, a potem coraz gorzej...
winny byl rozrusznik - szczotki do wymiany - "zawieszal sie" i jak sie w niego czyms przywalilo to sie odblokowywal...
wymiana szczotek rozrusznika naprawila usterke

-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: Roberttt » 01 lip 2008, 21:21
no chlopaki - okazalo sie, ze nawet naprawa rozrusznika tymczasowo rozwiazala problem - mysle, ze to wina stacyjki
mieliscie jakies przygody ze stacyjka? co tam moze nie dzialac? gdzie moge to naprawic?
mieliscie jakies przygody ze stacyjka? co tam moze nie dzialac? gdzie moge to naprawic?
- DANIEL
- Stały bywalec
- Posty: 120
- Rejestracja: 17 lis 2007, 22:23
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1995
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 6176733
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: DANIEL » 02 lip 2008, 8:05
U mnie jest podobny temat po kliku próbach dopiero łapie ,myslalem ze to imobilaizer ale elektryk stwierdził ze to stacyjka
i tak sobie latam nie przejmuje sie tym jak padnie to sie bede martwił
i tak sobie latam nie przejmuje sie tym jak padnie to sie bede martwił
DANIEL-Musso 2,9 TD Automat - lift: 6-8cm-245/75 R16
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: Roberttt » 02 lip 2008, 21:55
dzis rozbieralismy wszystko po kolei - najpierw stacyjka - okazalo sie, ze po ominieciu stacyjki blad sie powtorzyl - czyli stacyjka odpada - dalej odpala za drugim, trzecim razem, podczas odpalania silnika po przekreceniu stacyjki zalacza sie przekaznik, na chwile - chyba od swiec zarowych (taka prostokatna puszka widoczna golym okiem jak sie uniesie maske) - otworzylismy ten przekaznik, okazalo sie, ze jeden z przewodow byl przepalony i nie wiedziec czemu ten przekaznik nie zawsze "odbijal" co bylo przyczyna drugiej, lub trzeciej proby przekrecenia stacyjki, dopiero jak odbil przekaznik to auto sie uruchamialo - mysle, ze ten czujnik jest uszkodzony, ale tego jeszcze nie wiem na pewno.
Troche napisalem, ale jutro postaram sie umiescic fotostory moich dzialan, to lepiej zrozumiecie, o co mi chodzi, ale problem nie byl (przynajmniej u mnie) w stacyjce, tylko dalej, byc moze w przekazniku od swiec zarowych (swoja droga niezle zbudowany ten przekaznik, tyle elektroniki, moze to nie tylko od swiec zarowych).
Pozdrawiam
jutro dodam foto
Troche napisalem, ale jutro postaram sie umiescic fotostory moich dzialan, to lepiej zrozumiecie, o co mi chodzi, ale problem nie byl (przynajmniej u mnie) w stacyjce, tylko dalej, byc moze w przekazniku od swiec zarowych (swoja droga niezle zbudowany ten przekaznik, tyle elektroniki, moze to nie tylko od swiec zarowych).
Pozdrawiam
jutro dodam foto
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 21 kwie 2008, 10:57
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: Asgalt » 02 lip 2008, 23:56
Zgadza się - nie tylko od świec. Steruje także rozrusznikiem, a ma też jakieś związki z układem hamowania ale dla mnie niezbadane. Kiedyś, jak mi go sprawdzał elektryk, przez kilka dni świeciła mi się kontrolka klocków hamulcowych. Potem jej przeszło. A najlepsze - klocki były OK i bez czujników. I bądź tu mądry we własnym Musso 

Człowiek się rodzi
Choć mu to szkodzi
Kliknij - sobie nie zaszkodzisz, a ja będę miał mały bonus w innym świecie
Choć mu to szkodzi
Kliknij - sobie nie zaszkodzisz, a ja będę miał mały bonus w innym świecie

- DANIEL
- Stały bywalec
- Posty: 120
- Rejestracja: 17 lis 2007, 22:23
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1995
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 6176733
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: DANIEL » 03 lip 2008, 12:15
to jest wlasnie koreanska mysl techniczna !
DANIEL-Musso 2,9 TD Automat - lift: 6-8cm-245/75 R16
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 21 kwie 2008, 10:57
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: Asgalt » 03 lip 2008, 14:29
Nie do końca, bo to przekaźnik z Mietka. W moim Mieciu był identyczny. Możliwe, że koreańce pokojarzyli coś na poziomie komputera, bo okazuje się, że wbrew obiegowym twierdzeniom, jest całkiem rozbudowany. I dużo można by sobie ponastawiać, gdyby tylko mieć dostęp do interface'u i jakiegoś programu.
Człowiek się rodzi
Choć mu to szkodzi
Kliknij - sobie nie zaszkodzisz, a ja będę miał mały bonus w innym świecie
Choć mu to szkodzi
Kliknij - sobie nie zaszkodzisz, a ja będę miał mały bonus w innym świecie

- soup5
- Forumowicz
- Posty: 79
- Rejestracja: 10 mar 2008, 20:03
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 4255305
- Skype: gdmochowsky
- Lokalizacja: Reykjavik
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: soup5 » 03 lip 2008, 21:42
A mi coś ostatnio piardło w stacyjce i nie mogę kluczykiem gasić silnika. Musiałem wyrwać ze stacyjki jeden z przewodów ciśnieniowych i gaszę za pomocą strzykawki lekarskiej, wsadzonej w ten przewód (zaciągając powietrze). Ech...same problemy z tym Musso... trzeba będzie się przesiąść na coś mniej awaryjnego. W tej chwili rozważam zakup Patrola lub LC... Macie jakieś rady?
Jedziemy w góry...
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 21 kwie 2008, 10:57
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: Asgalt » 03 lip 2008, 23:06
Sprawdź czy sama stacyjka jest szczelna. Jeśli tak, to gdzieś po drodze gubi Ci podciśnienie na wężykach. Bardzo często rozszczelnienie odbywa się na krzyżakach (rozgałęźnikach). Czasem wystarczy zdjąć wężyk, skrócić o parę milimetrów, powtórnie nasunąć na rozgałęźnik i po problemie. Ja tak miałem ostatnio. Nu, chyba, że szlag trafił pompkę podciśnienia ale to rzadkość.
Człowiek się rodzi
Choć mu to szkodzi
Kliknij - sobie nie zaszkodzisz, a ja będę miał mały bonus w innym świecie
Choć mu to szkodzi
Kliknij - sobie nie zaszkodzisz, a ja będę miał mały bonus w innym świecie

- soup5
- Forumowicz
- Posty: 79
- Rejestracja: 10 mar 2008, 20:03
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 4255305
- Skype: gdmochowsky
- Lokalizacja: Reykjavik
Re: Nie pali za pierwszym razem??
Postautor: soup5 » 04 lip 2008, 2:00
Asgalt
Ale skoro uciąłem wężyk przy samej stacyjce i gaśnie za pomocą strzykawki to raczej oznacza, ze dalej wężyk jest szczelny, a problem tkwi w stacyjce...Tak to rozumuję, może się mylę...
Ale skoro uciąłem wężyk przy samej stacyjce i gaśnie za pomocą strzykawki to raczej oznacza, ze dalej wężyk jest szczelny, a problem tkwi w stacyjce...Tak to rozumuję, może się mylę...
Jedziemy w góry...
Wróć do „Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość