Witam serdecznie wszystkich. Jestem od wczoraj szczęśliwym posiadaczem SY Korrando. Przyznam ,że długie trzy miesiące toczyłem uczuciową wojnę co jedno mówiło serce inne zaś podpowiadał rozum

. Serce jednak wzięło górę i mam. Liczę na wsparcie bardziej doświadczonych użytkowników i wyrozumiałość dla mojej ciekawości i niewiedzy. Moje Korrando to autko z 1998 z silnikiem benzynowym 2,3 l. Patrzę właśnie przez okno i widzę jak stoi przysypane śniegiem ale wyczuwam w nim wielki potencjał i zamiłowanie do przygody. Serdecznie pozdrawiam wszystkich i życzę Wam i sobie również bezawaryjnej jazdy po bezdrożach i autostradach .
