SsangYongKlub Polska

[mussolinii]

U mnie jest kostka na 3pin'y tyle ze ten jeden nie jest obsadzony (brak konektorka z przewodem). Wystarczy go wsadzic w kostke.

[matee]

U mnie jest tak samo (nieprecyzyjnie się poprzednio wyraziłem - kostka jest 3PIN - w jednym PINie nie ma wsuwki), ale jako, że w sklepiku nie było samych wsuwek/konektorów, musiałem kupić kompletne kostki.

[ZibiP]

Przerabiałem ten temat w moim Musiołku. Po analizie schematu zagadnienie dołożenia dodatkowych halogenów okazało sie wcale nie takie najprostsze. Też myślałem o przełączaniu z mijania na drugie włókno w H4 i w ten sposób wykorzystania istniejących zasobów, ale bez rezultatu - tzn wymagało to sporych kombinacji. Ostatecznie podłączyłem dodatkowy przekaźnik w skrzynce bezpieczników sterowany od jednej z żarówek św. długich, a zasilany przez dodatkowy bezpiecznik. Połączenie w ten sposób wydawało się dla mnie najprostsze i najszybsze zarazem. W przelotach gumowych do lamp miałem jedno wolne przejście dla przewodu i tedy właśnie wyprowadzone było sterowanie do przekaźnika z lampy.
Pozdrawiam

[mussolinii]

Mozna zastosowac przekaznik tak jak pisze kolega sterowany z zarowki od swiatel drogowych by ten przelaczal raz jedno raz drugie wlokno w zarowce H4. Wtedy zarowka sie nie "przgrzeje".

[Gonzo]

instalacja jest prosta... Podobnie jak do tylnich lamp roboczych.
Znajdź włącznik hebelkowy do 20A lub 30A i poleć z AKU. to najprostsza instalacja

Lub od świateł długich plus do przekaźnika, który załaczy zailanie bezpośrednio z AKU na halogeny.

[sylwek]

Dzięki Gonzo za konkretną podpowiedz.Zrobione i działa.

[dragsterdh]

Są na Allegro podobne lampy za ok. 300 pln, może nawet lepiej wykonane. Widział to ktoś na żywo, jak to działa? Ja widziałem tylko zamontowane na dachu ale nie doczekałem się właściciela. Wygląda to dość ładnie, lepiej chyba nawet niż osobne lampki na relingu.

[Gonzo]

Widziałem, ale nie przekonuje mnie montaż. Te które widziałem są mocowane na taśmę samoprzylepną i jakoś mnie to odstrasza.
http://allegro.pl/elektrownia-4x-haloge ... 92954.html
http://allegro.pl/halogeny-dalekosiezne ... 38068.html

[Trawus]

No to ja wam tera powiem ! N drogach publicznych i tak nie będziecie mogli używać dalekosiężnych halogenów zamontowanych na dachu a jak będą się załączały razem z długimi to auto przez rejestrację nie przejdzie. Różnie na to reagują Stacje kontroli zatem na przegląd najlepiej lampy z dachu zdjąć. Poza tym to żre prądu od jasnej cholery. A teraz podpowiem moje rozwiązanie o , którym już tu na forum napisałem.
Alternatywa dla halogenów przy jeździe terenowej , rozwiązanie, które wymiata halogeny totalnie. Otóż , zamiast czterech halogenów na dachu ( dawniej montowałem tam 4X100W) obecnie mam dwie diody od oświetlenia przemysłowego , których siła światła porównywalna jest chyba tylko z jarzeniowymi masztami oświetlenia drogi Dwie diody o mocy 25W/12V , kąt strumienia światła 30stopni - każda to równe i bardzo silne oświetlenie drogi w terenie.
Jedzie sobie człowiek po lesie jak w dzień. Halogeny nawet się nie umywają. Dioda ( to żółte w środku o średnicy 80mm jest mocowana na płytce aluminiowej 100x160 mm więc oprawę trzeba zrobić samemu ( albo tak jak ja, przerobić z oprawy oświetlenia zewnętrznego budynku ( taka aluminiowa, prostokątna , hermetyczna od rurkowego żarnika halogenowego) Ważne, żeby dioda była dobrze wychłodzona i osłonięta przed czynnikami zewnętrznymi. Niestety , dioda 25W też mocno grzeje a nie powinna mieć podczas pracy więcej niż 50'C - trzeba dać jej spory radiator . W Przypadku mojego " patentu" oprawa jest aluminiowa więc dobrze odprowadza ciepło a ja dodałem jeszcze do niej pod spodem radiator i jest OK !. Na diodą wstawiłem lustro aby nie świeciła do góry. Teraz nie ma w terenie zawodnika, który byłby mocniejszy w te klocki. Na drogach publicznych jednak używać tego nie wolno bo światło na prawdę jest piekielne i mogłoby narobić nieszczęścia. Przy takiej diodzie żarówka halogenowa o mocy 100W jest jak światełko latarki. Jak w to spojrzysz to przez 5 minut jesteś ślepy ja kret, tylko iskierki latają.

PS - u mnie zamontowane są na zdejmowanej rozpórce pomiędzy relingami w kształcie litery c ( brzuchem do przodu ) - demontaż to 5 min.
A propos fotek - ten zielony dyktator Musso'lini wygląda zarąbiście , "niezła sztuka"

[dragsterdh]

Ja chcę oświetlenie dachowe mieć na osobnym włączniku. Np, zamiast tylnej wycieraczki, bo i tak jest zdjęta. Dodatkowe drogowe zaś założę na zderzak lub jakieś orurowanie, jeżeli jakieś wpadnie. Temat "diodowy" już powoli rozpracowuję.

[Trawus]

W Warszawie na Wolumenie ( Bielany) jest taki bazarek a tam jest budka, która się specjalizuje w przemysłowych diodach oświetleniowych, są różne, różniste do koloru i wyboru. ( Np do świateł dziennych kupiłem 6W ale chyba są za silne?) można tam wybrać sobie to, co się chce bo niemal wszystkie są na napięcie 12V . Pozdrawiam.
Ważne, że przy diodach nie obciąża się tak alternatora i zwoje mu się nie grzeją przy dużym poborze prądu.

[mussolinii]

A wrzuc symbol tej diody bo szperajac w necie jest tego od metra i ciut ciut.

[Trawus]

Niestety tam sprzedają nieboxowane luzem a, swoje już wpakowałem w oprawy i musiałbym rozbierać żeby sprawdzić . Myślę, że każda dioda SIM o odpowiedniej mocy się nadaje. Wówczas kiedy kupowałem to te 25W były najsilniejsze w monolicie a nie w baterii kilku diod. Teraz podobno są też 30Watowe ale to wręcz przesada. 10W dioda ma strumień światła porównywalny z 100W halogenem zatem 25W to już i tak z nadkładem. Aż strach jeździć z tym blisko ludzi bo danie tym komuś po oczach jest raczej bardzo przykre. Sam sobie przy montowaniu lamp zrobiłem taką przyjemność i kilka minut miałem wręcz sparaliżowane gały - tylko mroczki mi latały. Kupując pytaj raczej o rodzaj i sposób osadzenia diody bo mają różne radiatory czasami. Moje były osadzone na płytkach aluminiowych o wymiarach 100x160 mm. Innych , wygodniejszych w montażu nie było. Przed ukończeniem dzieła musisz sprawdzić temperaturę w jakiej dioda będzie pracowała i trzeba ją wychłodzić radiatorem do max 50'C bi inaczej się szybciej skopci.
Gdybym teraz to robił i wiedział to, co wiem to zastosowałbym raczej nieco słabsze w okolicy 15W bo to by wystarczyło a wymagałoby mniejszego radiatora i lampa mogłaby być mniejsza i ładniejsza. Ideałem byłoby możliwość wsadzenia diody w metalową obudowę Halldy ze względu na estetykę. Swoje będę musiał w chwili wolnego czasu przerobić na coś ładniejszego. Robiąc te poszedłem na łatwiznę bo mi zależało na czasie. Pozdro

[Trawus]

To, co widziałem w internecie w zdecydowanej większości się nie nadaje - potrzebne są raczej diody do świetlenia przemysłowego do instalacji 12V . To, co jest w sieci jest raczej do użytku domowego w oprawie z transformatorem i prostownikiem na 220V . Ja kupiłem same żarówki LED 25W 12V kąt świecenia 30' bez opraw . Tego raczej trzeba szukać w hurtowniach zaopatrzenia budownictwa przemysłowego. Zwykła aluminiowa płytka z umocowaną na niej diodą SIM - żółta okrągła o średnicy ok. 80mm w ceramiczno metalowej wersji. Taką płytkę przykręca się do radiatora bez, którego całość zbyt mocno się grzeje zatem oprawa musi być metalowa, najlepiej aluminiowa , którą dodatkowo trzeba by ochłodzić radiatorem z tyłu.
Na Allegro można wyszukać LEDy w oprawach umożliwiających ich montaż zamiennie w gniazdach opraw reflektorów samochodowych zamiast żarówek ale nie ma większych mocy niż 10W a i chłodzenie ich wydaje mi się problematyczne - tego raczej nie polecam bo będą krótko żyły a ceny są hoho ! do 250 zł za jedną. Moje kosztowały po dwie stówy a są dwa i pół raza silniejsze.

[dragsterdh]

instalacja jest prosta... Podobnie jak do tylnich lamp roboczych.
Znajdź włącznik hebelkowy do 20A lub 30A i poleć z AKU. to najprostsza instalacja

Lub od świateł długich plus do przekaźnika, który załaczy zailanie bezpośrednio z AKU na halogeny.

Zakupiłem parę lamp dalekosiężnych z zamiarem montaży na zderzaku. Tu nie ma problemu. Schody zaczynają się przy podłączeniu lamp przy pomocy zestawu sprzedawanego w Juli.



Mój od tego na zdjęciu różni się tym, że nie ma bezpiecznika na przekaźniku. Problem jest taki, że jak podłączyłem pod długie, to te dodatkowe zapalają się razem ze światłami mijania. Po podpięciu pod postojowe - jak w instrukcji, również włączają się ze światłami mijania. Gdzie robię błąd A może te nasze auta są jakieś inne Gdzie mam się wpiąć, żeby zapalały się tylko z drogowymi