Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
SsangYong Rexton flagowy SUV marki, produkowany od 2003 do 2016 roku - znany i lubiany przez wszystkich. Tutaj znajdziecie wszelkie informacje na jego temat
-
- Stały bywalec
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 wrz 2012, 9:58
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: valdi10 » 19 maja 2013, 13:02
Co to może być? Mam skrzynię automat i przy dodaniu gazu słychać jakby gwizd, który się nasila do zmiany biegu z 1 na 2, z 2 na 3 i tak dalej. Wydaje mi się że nie jest tak zawsze, ale słyszę to coraz częściej. Czy to coś w skrzyni, czy może turbina?
No i mnie dopadł kryzys!!! Chodzę w dziurawych spodniach, jem spleśniały ser i jeżdzę samochodem bez dachu !!!
-
- Stały bywalec
- Posty: 779
- Rejestracja: 28 sty 2013, 5:16
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: Trawus » 19 maja 2013, 16:55
Zacznij od sprawdzenia stanu łożysk alternatora i napinacza paska klinowego. Następnie na pompach.To się najczęściej wali i hałasuje odpowiednio do obrotów silnika. Gdyby to była skrzynia, czy konwerter to by szarpało przy zmianie - zazwyczaj tak jest zanim pojawiają się jakieś dźwięki. Turbina raczej odpada. Myślę, że to jakieś głupstwo za parę groszy - choć jeśli o Rextona chodzi to za parę groszy nie ma nic 

-
- Stały bywalec
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 wrz 2012, 9:58
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: valdi10 » 19 maja 2013, 17:46
Mam taką nadzieję, że to jakieś głupstwo. Dobra podpowiedz, zaczynam wszystko sprawdzać.
No i mnie dopadł kryzys!!! Chodzę w dziurawych spodniach, jem spleśniały ser i jeżdzę samochodem bez dachu !!!
- malek
- Pan i Władca
- Posty: 449
- Rejestracja: 09 lis 2006, 18:08
- Model: Inny
- Rok produkcji: 2011
- Pojemność silnika: 1200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: malek » 19 maja 2013, 20:54
Zrobiło się gorąco ostatnio, może to sprzęgło wiskotyczne?
Ja miałem kiedyś podobny świst dochodzący właśnie ze skrzyni biegów. Im bardziej dodawałem gazu tym był głośniejszy (z tego co pamiętam narastał także na postoju). Odgłos występował dopiero jak skrzynia się rozgrzała i po jego pojawieniu się mogłem odliczać minuty, bo zaraz traciłem wszystkie biegi. Skończyło się na wymianie skrzyni.
Ja miałem kiedyś podobny świst dochodzący właśnie ze skrzyni biegów. Im bardziej dodawałem gazu tym był głośniejszy (z tego co pamiętam narastał także na postoju). Odgłos występował dopiero jak skrzynia się rozgrzała i po jego pojawieniu się mogłem odliczać minuty, bo zaraz traciłem wszystkie biegi. Skończyło się na wymianie skrzyni.
-
- Stały bywalec
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 wrz 2012, 9:58
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: valdi10 » 19 maja 2013, 22:39
U mnie biegi wchodzą gładko, nie zauważyłem nic niepokojącego przy przyspieszaniu. Tylko ten dziwny świst. Dodaję gazu ostro, świst narasta do zmiany biegu, cicho i znów narasta. Jak trzymam gaz równo, prędkość jest stała, świstu jakby nie słychać. Nie jest to bardzo głośny odgłos, ale słychać to w kabinie. Nie wiem jak jest na zewnątrz. Na postoju, przy dodawaniu gazu nic nie słychać. A może jestem przewrażliwiony.
No i mnie dopadł kryzys!!! Chodzę w dziurawych spodniach, jem spleśniały ser i jeżdzę samochodem bez dachu !!!
-
- Stały bywalec
- Posty: 779
- Rejestracja: 28 sty 2013, 5:16
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: Trawus » 20 maja 2013, 2:17
To wszystko wskazuje na głośną pracę jakiegoś łożyska - otwórz maskę i posłuchaj przy dodawaniu gazu skąd ten dźwięk pochodzi - tylko nie wsadź gdzieś łapy, najlepiej trzymaj je za plecami
Czasami cykanie rytmiczne wydobywa się spod wtryskiwacza albo niedokręconej świecy ale wtedy śmierdzi spalinami w kabinie i po zdjęciu osłony silnika widać i słychać , że dymi nieco.
Jak nie masz utraty mocy a skrzynia pracuje miękko to nie masz tam czego szukać , wszystko jest OK ( dla świętego spokoju możesz w serwisie sprawdzić poziom oleju w skrzyni - ale zapewne zedrą ze 200 za nic. Ja bym stawiał na alternator lub napinacz paska - te łożyska naprawdę nieźle hałasują jak się zacierają. Już po 100 000 można tam się spodziewać koncertu.
W Wawie regeneracja alternatora to 200 zł ( łożyska, szczotki, bieżnie i jest czyściutko )

Czasami cykanie rytmiczne wydobywa się spod wtryskiwacza albo niedokręconej świecy ale wtedy śmierdzi spalinami w kabinie i po zdjęciu osłony silnika widać i słychać , że dymi nieco.
Jak nie masz utraty mocy a skrzynia pracuje miękko to nie masz tam czego szukać , wszystko jest OK ( dla świętego spokoju możesz w serwisie sprawdzić poziom oleju w skrzyni - ale zapewne zedrą ze 200 za nic. Ja bym stawiał na alternator lub napinacz paska - te łożyska naprawdę nieźle hałasują jak się zacierają. Już po 100 000 można tam się spodziewać koncertu.
W Wawie regeneracja alternatora to 200 zł ( łożyska, szczotki, bieżnie i jest czyściutko )
-
- Stały bywalec
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 wrz 2012, 9:58
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: valdi10 » 15 cze 2013, 19:39
Już doszedłem co tak gwizdało. Dziurawy wydech !!!!, dziś odpadł całkowicie. A propos, gdzie znależć nowy wydech środkowy, końcowy zakupiłem na alledrogo za 169zł. Na eBayu środkowy wydech, koszt około 500zł z wysyłką z Niemiec. Miałem dziurę na rurze do końcowego, a odpadło łaczenie rury ze środkowym, także oba są do wymiany.
No i mnie dopadł kryzys!!! Chodzę w dziurawych spodniach, jem spleśniały ser i jeżdzę samochodem bez dachu !!!
-
- Stały bywalec
- Posty: 779
- Rejestracja: 28 sty 2013, 5:16
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: Trawus » 16 cze 2013, 17:54
Nie wiem skąd jesteś ale w Wawie na ulicy Syreny ( Pomiędzy Płocką a Sokołowską - Wola ) wjazd od ul. Wolskiej( bo ulica Syreny jest porypana w kilku kawałkach ) w dawnej bazie PKS jest punkt i mają zamienniki, tłumiki do Rexa i Muska. Niedawno wymieniałem końcowy - zrobili szybciutko , na miejscu i za rozsądną cenę- 250zł a rura od tylnego jest najbardziej skomplikowana kształtem bo nad most. Ze środkiem będzie lepiej. Rury kryte aluminium , całkiem nieźle to wygląda po wymianie ( spawy kryją cynkiem ). Oni dorobią wszystko do każdego samochodu a na zapleczu mają spory magazyn - a jakby co, to giętarka do rur na miejscu. Rura w Rexie to 65mmm. Telefon ci podam , sam zapytaj. 022-6324572 co i ile. Tłumik środkowy taki sam jak w Musso.
-
- Stały bywalec
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 wrz 2012, 9:58
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: valdi10 » 17 cze 2013, 14:32
Zakupiłem na allegro w PPHU WAXPOL UKŁADY WYDECHOWE
Tel. 602 116 413
62 738 70 40
fax. 62 738 70 42
e-mail: [email protected]
końcówka + środek za 389zł, niby blacha ocynkowana, niemiecka. Zamiennik bdb jakości
http://allegro.pl/ssangyong-rexton-ii-2 ... source=mlt
Jestem z Bemowa, zawsze robię wydechy na Syreny, ale wcześniej zamienników do reksa nie mieli.
Tel. 602 116 413
62 738 70 40
fax. 62 738 70 42
e-mail: [email protected]
końcówka + środek za 389zł, niby blacha ocynkowana, niemiecka. Zamiennik bdb jakości
http://allegro.pl/ssangyong-rexton-ii-2 ... source=mlt
Jestem z Bemowa, zawsze robię wydechy na Syreny, ale wcześniej zamienników do reksa nie mieli.
No i mnie dopadł kryzys!!! Chodzę w dziurawych spodniach, jem spleśniały ser i jeżdzę samochodem bez dachu !!!
-
- Stały bywalec
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 wrz 2012, 9:58
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: valdi10 » 10 lip 2013, 17:46
Jednak to nie wydech, dziś sprawdziłem dokładnie co to jest. Okazuje się, że jest to świst wiatraka który kręci jak oszalały. Dzieje się to na nagrzanym silniku. Przy dodawaniu gazu wiatrak rozpędza się i powoduje niesamowity gwizd. Tak też się dzieje podczas jazdy, obroty wzrastają, jest świst, przełączenie biegu i znowu świst. Powodem jest sprzęgło wiskotyczne wentylatora, ciekawe jak długo popracuje jeszcze zanim padnie.
No i mnie dopadł kryzys!!! Chodzę w dziurawych spodniach, jem spleśniały ser i jeżdzę samochodem bez dachu !!!
-
- Stały bywalec
- Posty: 779
- Rejestracja: 28 sty 2013, 5:16
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: Trawus » 10 lip 2013, 23:10
kurde, w każdym się rozkręca ale nie gwiżdże. Coś z tym wiatrakiem nie tak. Sprawdź łożysko bo wiskozy szkoda , na pewno jest do uratowania skoro rozpędza wiatrak - to trzyma .
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 41
- Rejestracja: 10 lip 2014, 20:20
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2004
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Dziwny gwizd przy przełączaniu biegów.
Postautor: robroj » 10 lip 2014, 21:38
Widzę ze temat był przerabiany prawie rok temu ale ponieważ mam dokładnie takie same objawy i podejrzenia dotyczące wentylatora chciałbym odświeżyć temat.
Interesuje mnie jakie jest zakończenie tej historii.
Co i jak zostało naprawione, jakie są koszta naprawy.
Może ktoś jeszcze ma doświadczenia w tym temacie.
Będę wdzięczny za wszelkie rozsądne porady
ps. dla tych którzy maja podobny problem- wymiana sprzęgła wiskotycznego pomogła. cicho i brak spadku mocy, samochód jak "nowy".
koszta to 180 zł za "wisko" i 30 zł za wymianę (samo sprzęgło wiskotyczne widziałem w necie już za 114 zł ale wziąłem droższe, polecane przez mechanika)
Interesuje mnie jakie jest zakończenie tej historii.
Co i jak zostało naprawione, jakie są koszta naprawy.
Może ktoś jeszcze ma doświadczenia w tym temacie.
Będę wdzięczny za wszelkie rozsądne porady
ps. dla tych którzy maja podobny problem- wymiana sprzęgła wiskotycznego pomogła. cicho i brak spadku mocy, samochód jak "nowy".
koszta to 180 zł za "wisko" i 30 zł za wymianę (samo sprzęgło wiskotyczne widziałem w necie już za 114 zł ale wziąłem droższe, polecane przez mechanika)
Wróć do „Rexton I/II/W (2003-2016)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości