Co myślicie o takim pomyśle?
-
- Stały bywalec
- Posty: 373
- Rejestracja: 31 sie 2008, 13:29
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: Ramzes » 31 sie 2008, 14:02
Bardzo mi się podobają duże terenówki (Musso, Patrol GR, Land Cruser, Terracan). Zastanawiam się nad zakupem Musso, ponieważ jest on stosunkowo bardzo tani w zakupie. Problem pojawia sie z zużyciem paliwa oraz z awaryjnością i kosztem, dostępem części.
Czytając forum zauważyłem, że bardzo dużo problemów jest z dołączalnym przednim napędem w dieslu.
Ja jeżeli kupiłbym Musso to użytkowałbym jak osobówkę (mnie bardzo podobają się duże terenówki dla kształtu, do terenu to wybrałbym odrapaną Nivę).
Mam pomysł, po prostu przerobić tak Musso, aby było tylko tylnionapędowe, usunąć przedni wał itp. Tak aby przednie koła kręciły się bez oporu oraz aby waga auta spadła.
Mając mniejsze opory toczenia oraz wagę powinno spać spalanie ropy. Ja i tak nie będę jeździł w terenie.
Mając mniej urządzeń na pokładzie, powinno być mnie napraw.
Co sądzicie o takim pomyśle, ma to sens, zrobił to już ktoś przede mną . O ile spadnie spalanie?
Prawde mówiąc nie znam budowy Musso, ale bardzo mi się podoba szczególnie orurowane.
- czałczesku
- Stały bywalec
- Posty: 136
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 8:19
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: czałczesku » 31 sie 2008, 16:46
Co ci da odkręcenie wałów napędowych z przodu / jakieś 10 może 20 kg /?
Przy włączonym tylnym napędzie wały z przodu i tak są odłączone i nie dają oporu.
Moja rada przed zakupem jedż do dobrego serwisu i wszystko sprawdż . Opłaci się . Mniej przykrych i kosztownych niespodzianek .
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 03 sie 2008, 20:28
- Model: Musso Sports
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 0
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: pieczq22 » 31 sie 2008, 20:17
kup jak najnowsze musso i nic sie nie psuje
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: mussolinii » 31 sie 2008, 21:18
Sprawne przednie sprzegielka to podstawa. Zapuscilem sie ostatnio z kolega nad jezioro. Wjechalismy taka polna drozka prosto pod linie wody. Gdyby nie przedni naped to raczej marnie widzialbym podjazd spowrotem pod gorke przedzierajac sie przez troszke blotka i krzaki. Po tych doswadczaniach stwierdzam ze to co zrobila fabryka jest bardzo fajne. Nie jestem maniakiem hardcorowego off road'u. Do tego zreszta musso sie nie nadaje. Ale zeby dojechac tam gdzie osobowka nie da rady i zeby zabrac cala rodzine na wczasy to ten samochod jest super. Polecam. Spalanie w dieslu jak na takiego wielkiego grzmota jest bardzo przyzwoite. 8l/100 w trasie. Kupowac, jezdzic i sie cieszyc.
-
- Stały bywalec
- Posty: 373
- Rejestracja: 31 sie 2008, 13:29
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: Ramzes » 31 sie 2008, 21:49
Ja generalnie jeżdże delikatnie, wolno przyspieszam i raczej wolno przemieszczam się.
Wczoraj oglądałem w komisie Musso, chociaż akurat ten egzemplarz był z 1999 r i był bardzo zniszczony w środku to ilość miejsca mnie zachwyciła. Bardzo podoba mi się optycznie długa maska w Musso szczególnie z rurami.
Ja mam hopla na takie czołgi. Tylko boję się całkowitych kosztów utrzymania (części , remonty no i paliwo).
Wcześniej oglądałem Gallopera, ale on jest bardzo wąski w środku. Wcześniej myślałem o long Fronterze z 2,2 l benzyna z LPG. Ale one są droższe i mają mniejsze maski.
Chociaż Musso to nie Patrol GR (szczyt marzeń motoryzacyjnych), ale za takie pieniądze to tylko kupować.
Ale żeby po zakupie mnie taka zabawka nie zjadła.
PS. Znajomi mówią mi abym od wojska kupił na przetargu bez lufy T 72.
-
- Stały bywalec
- Posty: 373
- Rejestracja: 31 sie 2008, 13:29
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: Ramzes » 01 wrz 2008, 8:55
Znalazłem kilka ofert na Allegro.
Warto bawić się w takie mniej popularne silniki, jak jest z częściami. Najpopularniejszy jest 2,9 D lub TD.
- DANIEL
- Stały bywalec
- Posty: 120
- Rejestracja: 17 lis 2007, 22:23
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1995
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 6176733
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: DANIEL » 01 wrz 2008, 14:14
patrol nawet do 16 ltr
cała brac musso przerabia podcisnieniowy wynalazek na sprzegielka reczne i problem znika raz na zawsze i to co pisali koledzy o odchudzaniu auta nie warte jest swieczki bo nic nie uzyskasz
Ja mam musso rok czasu latam po asfaltach bylaem tez na zlotach i spalanie przy ostrej jezdzie nie przekracza w 2,9TD
13 ltr ropy 120koni mocy w automacie, spokojnie latajac 10 ltr kola 16 cali szerokie kapcie tez robia opor ale jestem zadowolony
ps a tak na marginesie to chce sprzedac i kupiec jescze wiekszego gabarytowo i silnikowo
-
- Forumowicz
- Posty: 95
- Rejestracja: 13 lut 2008, 21:09
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: mozdyn » 01 wrz 2008, 22:04

Kup automata, bo olej w skrzyni i tak trzeba wymieniać, za to komfort dużo większy po mieście. Skrzynia ręczna jest mało optymalna jak na osobówkę.
Nie jedź do serwisu autoryzowanego - tych aut jest tak mało że fajfusy i tak się nie znają a skasują cie ze 4 stówy za nic (wiem bo zapłaciłem

Jeśli już, jedź do wujka Franka co meśki robi pod blokiem... Generalnie z serwisem kiepsko (w okolicach Wrocławia), nic tylko brać manuala i samemu robić.
Generalnie Musso to wiejska terenówka, czyli ani Terenówka, ani SUV - taki stjuningowany żuk. Nadaje się do tyrania po dziurach, wożenia cegieł i bagaży mojej żony. Dzieci też dają się wozić, ale córka zawsze mi mówi "Tatusiu dziś starym pojedźmy" (znaczy nie Musso) - twardy jak wóz drabiniasty (ale ja jestem zboczony bo wcześniej miałem Citroena z hydro).
Zalety:
Tani w zakupie, jedzie na wszystkim (red bull, frytka), duży, dość wysoki jak na osobówkę


Acha, ja dopiero 12kkm zrobiłem więc najgorsze jeszcze mi się nie przytrafiło...
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: Roberttt » 01 wrz 2008, 22:54
musso porownywać do żuka - no wiesz..
Prawda jest taka, mam ten auto od roku i z powodów eksploatacji (mimo wszystko trochę więcej kosztuje niż osobówka) będę musiał go zmienić, ale naprawdę będę to robił z bólem, na razie póki żona nie narzeka zwlekam ile wlezie

Ramzes -
napędy
po pierwsze jak zdemontujesz przedni napęd ni w ząb nie ruszysz zimą - auto ciągnie tylko na tył a tam jest najlżejszy, chyba, że wrzucisz na pakę ze trzy worki piasku, ale wtedy spalanie wzrośnie...
spalanie
... mozdyn ma jakieś tuningowane musso, bo nie słyszałem o takim, w którym przy spokojnej jeździe spaliłby więcej jak 10l/100km... moje auto pali od 8,3-9,6l/100km.
skrzynia biegów
...chłopaki mają rację, mam skrzynię biegów manualną - mój teść ma też musso i skrzynię automat - i mu zazdroszczę - inne przełożenia niż w osobówkach sprawiają, że w mieście nakręcisz się tą wajchą od skrzyni biegów tak, że będziesz miał dosyć, brakuje mi automatu...
bajer

największym bajerem chyba tego auta jest to, że jak gdzieś jedziesz po mieście lub podjeżdżasz na wsi pod sklep każdy ogląda Twoje auto, jakbyś z Marsa przyjechał - bo mało Musso jeździ po Polskich drogach

ni to SUV ni Terenówka, ale powiem Ci, że auto jak najbardziej nadaje się do wyjazdów gdzieś na camping lub w łagodniejsze górki, pagórki nieużytki tam, gdzie nie dojadą osobówki... a jak wjeżdżasz na asfalt to czujesz się jak w komfortowym vanie.
eksploatacja
no cóż, auto nie jest tanie w eksploatacji, ale prawda jest taka, że część z nas ma auta już kilkunastoletnie, więc siłą rzeczy są to auta awaryjne, choć silnik, skrzynia biegów i zawieszenie made in Germany by Mercedes pokazują, że to auta, które potrafią naprawdę wiele znieść i wytrzymać... mój teść ciągnął swoim Musso na przyczepie (ma 10m długości) siano - pełną, załadowaną przyczepę - jutro mamy dalej wozić - jak będzie możliwość zapodam zdjęcie - wygląda niesamowicie...
silniki 2,9D są praktycznie nie do zajechania..
awaryjność największa myślę, to elektryka i napędy...
ale im młodsze auto i pewniejsze źródło jego zakupu, tym większa pewność i gwarancja mniejszej awaryjności autka

Tyle mojego wykładu
pozdrawiam użytkowników
Patrole itp się myją, bo nie są albo takie komfortowe, albo takie wyjątkowe

mozdyn - a może nie wiesz, jak się liczy spalanie

- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: mussolinii » 02 wrz 2008, 10:42
mozdyn pisze:Nie słuchaj ich, moje musso pali jak smok - 13l w mieście. 10l na trasie. I wcale ciężkiej nogi nie mam.
Nie obraz sie ale albo masz cos popodkrecane na pompie albo nie umiesz jezdzic tym samochodem. Automat bedzie palil 1-1,5 wiecej od manuala przy spokojnej jezdzie. Wiec jezeli masz automata to spalanie powinienes miec w granicach 9-9,5litra poza miastem.
Jezeli pali 13l to trzeba sprawdzic co jest przyczyna bo to nie jest normalne.
Pozdro.
- ponton26
- Stały bywalec
- Posty: 192
- Rejestracja: 26 sie 2008, 9:49
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 4013960
- Skype: uwo.net.pl
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontaktowanie:
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: ponton26 » 02 wrz 2008, 14:57
ale kto wie może se pokusze o taki test
- czałczesku
- Stały bywalec
- Posty: 136
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 8:19
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: czałczesku » 02 wrz 2008, 17:42
ponton26 pisze:Jeśli chodzi o spalanie Musso- lota tou mnie bez względu na to jak jezdze i z czym to zawsze wynosi srednio na baku 10l na 100km nigdy nie próbowałem zalać do pełna przejechać 100 km po mieście albo po trasie i pózniej dolewać.
ale kto wie może se pokusze o taki test
Ja raz chciałem zalać bak do pełna, ale się zrobiła tłusta plama pod samochodem


-
- Forumowicz
- Posty: 95
- Rejestracja: 13 lut 2008, 21:09
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: mozdyn » 02 wrz 2008, 21:49

Ale faktycznie to na pełniuśkim (72-73 litry) baku przejadę jakieś 550-560km, fakt że w korkach ale jednak. Do tego strasznie mulasty jest poniżej 2,5k obrotów. Wiem że turbo słabo robi i leje olejem, więc może to to... Zamierzam naprawić, więc się przekonam. Jeśli nie, to pewnie pompa... Jeszcze napędy trzeba zrobić bo zima idzie i 4h się przyda.
Eh....
- msch00
- Stały bywalec
- Posty: 230
- Rejestracja: 26 lut 2008, 19:16
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 129365
- Lokalizacja: Grudziądz/Elbląg
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: msch00 » 03 wrz 2008, 8:11
silnik 2,9TD ma największy moment obrotowy w okolicach 2250 obr/min i poniżej ma prawo być mułowaty. Tak działa większość diesli. Poprzednio jeździłem Audi 2,5TDi i poniżej 2000 silnik zamulał, po przekroczeniu tych obrotów zaczynał dopiero ładnie przyspieszać. W Audi turbo zaczynało działać w okolicach 3000 i wtedy silnik dostawał dopiero kopa. W Musso turbina zaczyna doładowywać pełną mocą w okolicach 2500, bo dopiero wtedy kręci się z odpowiednią prędkością i tak naprawdę od 2,5 i wyżej idzie sensownie przyspieszać i wyprzedzać.
Pozdrawiam
- msch00
- Stały bywalec
- Posty: 230
- Rejestracja: 26 lut 2008, 19:16
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 129365
- Lokalizacja: Grudziądz/Elbląg
Re: Co myślicie o takim pomyśle?
Postautor: msch00 » 03 wrz 2008, 8:15
Wróć do „Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)”
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości