TURBINA- koniec?
SsangYong Rexton flagowy SUV marki, produkowany od 2003 do 2016 roku - znany i lubiany przez wszystkich. Tutaj znajdziecie wszelkie informacje na jego temat
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
TURBINA- koniec?
Postautor: neovo » 24 sty 2015, 7:43
Hej
Nie znalazłem tego typu posta więc piszę o moim problemie.
Odebrałem auto z serwisu po regeneracji wtrysków i pompy, w aucie zaobserwowałem kolejne 2 problemy
1. odbieram auto a ono nie idzie tak jak wcześniej. Po przejechaniu jakby zacząłem słyszeć turbine bo wcześniej była cisza. I wydaje mi się że auto nie ma kopa, przy pedale w podłodze automat redukuje ale nie ma kopa jak wcześniej! i co ważne turbinę słychać bo syczy bardzo głośno. Aż się boję że coś się stanie z turbo że nie będzie się dało zregenerować.
2. czujnik abs/esp uszkodzony, i mimo to nie moge ruszyć z piskiem opon na mokrym bo auto nie ma takiej mocy jak wcześniej - turbo?!
Czy turbo od mercedesa bedzie pasowac i czy bedzie lepiej? Czy ktos robil turbine? Czy z uszkodzona mozna jezdzic?
Nie znalazłem tego typu posta więc piszę o moim problemie.
Odebrałem auto z serwisu po regeneracji wtrysków i pompy, w aucie zaobserwowałem kolejne 2 problemy
1. odbieram auto a ono nie idzie tak jak wcześniej. Po przejechaniu jakby zacząłem słyszeć turbine bo wcześniej była cisza. I wydaje mi się że auto nie ma kopa, przy pedale w podłodze automat redukuje ale nie ma kopa jak wcześniej! i co ważne turbinę słychać bo syczy bardzo głośno. Aż się boję że coś się stanie z turbo że nie będzie się dało zregenerować.
2. czujnik abs/esp uszkodzony, i mimo to nie moge ruszyć z piskiem opon na mokrym bo auto nie ma takiej mocy jak wcześniej - turbo?!
Czy turbo od mercedesa bedzie pasowac i czy bedzie lepiej? Czy ktos robil turbine? Czy z uszkodzona mozna jezdzic?
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 mar 2010, 21:35
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 7225359
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: FRANEK580 » 24 sty 2015, 8:57
Witaj.
Ja miałem podobny problem po regeneracji wtrysków. Auto delikatnie kopciło i nie miało kopa. Pojechałem do kolegi na kompa i wyskoczył błąd 5 wtrysku. Wyciągnąłem i zawiozłem do reklamacji. Okazało się niby że był zawieszony. Po godzinie odebrałem wtrysk z warsztatu włożyłem i auto hula jak ta lala. Do tego odłączyłem zawór AGR i zbiera się od niskich obrotów.
Ja miałem podobny problem po regeneracji wtrysków. Auto delikatnie kopciło i nie miało kopa. Pojechałem do kolegi na kompa i wyskoczył błąd 5 wtrysku. Wyciągnąłem i zawiozłem do reklamacji. Okazało się niby że był zawieszony. Po godzinie odebrałem wtrysk z warsztatu włożyłem i auto hula jak ta lala. Do tego odłączyłem zawór AGR i zbiera się od niskich obrotów.
franek580
-
- Forumowicz
- Posty: 62
- Rejestracja: 10 cze 2009, 22:28
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: zedisson » 24 sty 2015, 22:52
Może nie jest aż tak źle
u mnie kiedyś spadł wąż pomiędzy turbiną a intercoolerem.
Trochę mi się spieszyło i ciśnienie doładowania go wywaliło.
Samochód stał się bardzo głośny i stracił moc
nie mając żadnej latarki ani narzędzi nawet nie myślałem o naprawie na miejscu.
jakoś się doczłapałem do garażu i po zdjęciu tego nikomu nie potrzebnego plastiku wszystko było jak na dłoni.
Innym razem jeszcze jak jeździłem Fronterą miałem podobny przypadek, tam wtedy zsunął się wąż pomiędzy filtrem powietrza a turbiną.
Pięknie sobie gwizdała a samochód przyspieszał jak by ciągnął trzytonową przyczepę z zablokowanymi hamulcami.
Dopiero jak się doczłapałem na miejsce i zrobiło się widno mogłem to naprawić.
w obu przypadkach czujnik przepływu powietrza skutecznie redukował dawkę paliwa
i oby tak było i w twoim przypadku.
u mnie kiedyś spadł wąż pomiędzy turbiną a intercoolerem.
Trochę mi się spieszyło i ciśnienie doładowania go wywaliło.
Samochód stał się bardzo głośny i stracił moc
nie mając żadnej latarki ani narzędzi nawet nie myślałem o naprawie na miejscu.
jakoś się doczłapałem do garażu i po zdjęciu tego nikomu nie potrzebnego plastiku wszystko było jak na dłoni.
Innym razem jeszcze jak jeździłem Fronterą miałem podobny przypadek, tam wtedy zsunął się wąż pomiędzy filtrem powietrza a turbiną.
Pięknie sobie gwizdała a samochód przyspieszał jak by ciągnął trzytonową przyczepę z zablokowanymi hamulcami.
Dopiero jak się doczłapałem na miejsce i zrobiło się widno mogłem to naprawić.
w obu przypadkach czujnik przepływu powietrza skutecznie redukował dawkę paliwa
i oby tak było i w twoim przypadku.
- kurpi
- Stały bywalec
- Posty: 420
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 14:51
- Model: Kyron
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2000
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Mikołów
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: kurpi » 25 sty 2015, 7:51
Skoro po regeneracji idzie gorzej jak przed,to raczej należy szukać przyczyny w naprawianych elementach.No i należy sprawdzić połączenia wszystkich węży i kabli które rozpinali,może coś nie jest do końca szczelne,lub źle podłączone.
Był terrano I 2.4 jest golf 1.9 tdi 4x4 oraz Kyron 2.0 

- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: neovo » 26 sty 2015, 15:51
A jeszcze mam pytanie do wymiany turbiny? Robił to ktoś? Dużo z tym roboty bo zamierzam sam to zrobić? Czy trzeba odpowietrzać turbo? Żeby się nie zatarła?
thx i pzdr
thx i pzdr
- Consool
- Stały bywalec
- Posty: 669
- Rejestracja: 25 sie 2014, 21:33
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: Consool » 26 sty 2015, 16:02
A jesteś pewien ze to aby na pewno turbina ?
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: neovo » 27 sty 2015, 13:50
Ehh po diagnostyce w warsztacie powiedziano mi że wszystko jest OK! No tak, turbina głośniej pracuje?! i nie ma mocy ? może mi się coś zdaje. Pojeżdżę autem jakiś czas i zobaczymy co będzie. PS> podobno sprawdzali doładowanie i wynosi 2,7! to dobrze czy źle? I czy turbo może szwankować jeśli ciśnienie w kompie jest ok?
- Consool
- Stały bywalec
- Posty: 669
- Rejestracja: 25 sie 2014, 21:33
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: Consool » 27 sty 2015, 22:53
A nie mógł byś podjechać gdzieś do ASO by odczytali Ci błędy ? Może komputer coś podpowie gdzie leży przyczyna, chyba ze już to robiłeś ?
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: neovo » 28 sty 2015, 13:32
właśnie w tym serwisie podpinali go pod kompa. Auto odebrałem. Check niby skasowany. Wydaje mi się że bardziej kopci i jest bardziej przymulony. Ale Oni powiedzieli że wszystko posprawdzali i powinno być ok. A że turbo głośniejsze to tak może niby być.
Pojeżdżę autem troszkę i zobaczymy jak będzie.
Pojeżdżę autem troszkę i zobaczymy jak będzie.
-
- Forumowicz
- Posty: 52
- Rejestracja: 21 gru 2014, 22:29
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2004
- Pojemność silnika: 2696
- Gadu-Gadu: 0
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: 3yicbt » 18 lut 2015, 16:10
posprawdzaj filtry w pompie VACUM, zanieczyszczone powodują brak podciśnienia i niewłaściwe sterowanie sprężarką, auto wyje a brak mocy!
-
- Stały bywalec
- Posty: 532
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 9:40
- Gadu-Gadu: 0
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: unimart » 18 lut 2015, 17:11
Przedmówco - chyba piszesz o aucie jakiejś innej marki, w pompie podciśnienia nie ma żadnych filtrów.
Neovo - turbina się raczej nie psuje, to jest zwykle niesprawny układ paliwowy albo zapchany filtr gąbkowy w którymś z modulatorów podciśnienia.
Neovo - turbina się raczej nie psuje, to jest zwykle niesprawny układ paliwowy albo zapchany filtr gąbkowy w którymś z modulatorów podciśnienia.
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: TURBINA- koniec?
Postautor: neovo » 19 lut 2015, 16:47
No właśnie auto wyszło świeżo od mechanika po czyszczeniu i wymianie czego się dało systemu paliwowego i od tamtego czasu sie zaczeło. Aktualnie troszkę pojeździłem autem i jest lepiej... albo przyzwyczajam się do wolniejszego auta...
Wróć do „Rexton I/II/W (2003-2016)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość