Postautor: valdi10 » 29 kwie 2015, 8:29
Ze składanymi lusterkami to prosta spraw, ja mam domykanie szyb po zamknięciu auta i do tego modułu podłączasz lusterka jako kolejną szybę do zamknięcia. Kazdy elektryk ci to zrobi. Piszę prosta sprawa, bo wszystkie sterowania masz na drzwiach kierowcy, przyciski od szyb, zamykanie lusterek. Wystarczy przeciąć kable od sterowania i założyć pod tapicerką drzwi moduł domykania szyb. Sterownie modułem ( sygnał ) bierzesz z centralnego zamka ( też masz go pod tapicerką drzwi). Od akumulatora dajesz gruby przewód na + modułu i wszystko hula. W zimę, jak lusterka zamarzną, moduł domykania nie zamknie lusterek. Jest w nim zabezpieczenie przeciwprzeciazeniowe, więc sam zatrzyma zamykanie, tak jak dzieje sie z szybami jak zatrzymasz którąś z nich ręką ( żeby ci ręki czy głowy nie przytrzasneło). Zeby natomiast lusterka same się otwierały po załaczeniu silnika, montujesz moduł od swiateł dziennych, podłączasz swiatła led i otwieranie lusterek do tego modułu. Po osiągnięciu w instalcji samochodu napięcia ładowania tj. 13-14V światła dzienne same sie zapalą i rozłożą lusterka. Mozesz też do otwierania i zamykania lusterek wykorzystać tylko moduł od załaczania świateł dziennych, ale tu juz nie będzie zabezpieczenia przeciw przeciążeniowego i jak pisał kolega wczesniej możesz spalić silniczki od lusterek.
Dla mnie waznieszą sprawą było to żebym widział w nocy gdzie staję nogą po wyjciu z auta, Często było tak że ładowałem się w błoto albo stawałem nogą na krawężnik i prawie skręciłem sobie kostkę. na dole tapicerki drzwiowej zamontowałem diody led i po otwarciu drzwi wreszcie widzę gdzie stawiam nogę. Podłączasz się do czerwonego światełka w drzwich i gra gitara.
No i mnie dopadł kryzys!!! Chodzę w dziurawych spodniach, jem spleśniały ser i jeżdzę samochodem bez dachu !!!