mam czasami problem z odpaleniem to znaczy po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie kręci dopiero po wrzuceniu np 5 biegu
i bujnienciem auta zaczyna kręcić [używam oczywiście sprzęgła]
odpalanie td
Ssangyong Musso znany jest w Polsce także pod marką Daewoo. Pierwszy model koreańskiej marki, który był oferowany oficjalnie w kraju. Napęd 4x4, nadwozie zbudowane na ramie i doskonałe właściwości terenowe to główne cechy Musso
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: odpalanie td
Postautor: mussolinii » 13 gru 2008, 11:43
Sprawdz czujnik na pedale sprzegla. To jest cos takiego jak wlacznik stopu tyle tylko ze zamocowany na pedale sprzegla. Zapewne styki masz zasniedziale.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
- sasek1
- Stały bywalec
- Posty: 594
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 17:53
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 7602523
- Lokalizacja: Brunary koło Nowego Sącza woj. małopolskie
Re: odpalanie td
Postautor: sasek1 » 13 gru 2008, 12:26
Ja miałem podobnie. Usunołem tą uterke. Po prostu puściłem kable bezpośrednio na rozrusznik.
- matee
- Stały bywalec
- Posty: 427
- Rejestracja: 02 wrz 2007, 13:01
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 8075048
- Lokalizacja: Gdańsk/Bytów
Re: odpalanie td
Postautor: matee » 11 sty 2009, 15:16
a mi przestał odpalać w ogóle 
było to tak ...
odpaliłem bez problemu,
przejechałem ~40km,
zatankowałem,
przekręciłem kluczyk i nic tylko pyknięcie przekaźnika i pod maską,
przekręciłem jeszcze raz i jeszcze raz i ... to samo,
udało się odpalić na pych,
zaparkowałem,
wyłączyłem silnik,
spróbowałem odpalić i za ~5 razem zaskoczył,
postał 4 godziny,
spróbowałem odpalić i za ~5 razem zaskoczył,
wróciłem do domciu,
następnego dnia rano dupa. kilkanaście prób i nic ...
pstryczek przy sprzęgle działa bo są różne pyknięcia ze sprzęgłem wciśniętym i bez niego ...

było to tak ...
odpaliłem bez problemu,
przejechałem ~40km,
zatankowałem,
przekręciłem kluczyk i nic tylko pyknięcie przekaźnika i pod maską,
przekręciłem jeszcze raz i jeszcze raz i ... to samo,
udało się odpalić na pych,
zaparkowałem,
wyłączyłem silnik,
spróbowałem odpalić i za ~5 razem zaskoczył,
postał 4 godziny,
spróbowałem odpalić i za ~5 razem zaskoczył,
wróciłem do domciu,
następnego dnia rano dupa. kilkanaście prób i nic ...
pstryczek przy sprzęgle działa bo są różne pyknięcia ze sprzęgłem wciśniętym i bez niego ...
OME +4cm, BL +4cm, BFG MT KM2 31", Snorkel, Rear Air Locker, uchwyty na kubki
żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los
żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los
- mpn120
- Stały bywalec
- Posty: 269
- Rejestracja: 15 wrz 2008, 15:46
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 3282521
- Skype: mpn120
- Lokalizacja: Jaktorów
Re: odpalanie td
Postautor: mpn120 » 12 sty 2009, 21:30
Witam
Na sto procent jest problem u ciebie ze szczotkami rozrusznika też tak miałem tylko w innym aucie.
Sprawdź jeszcze kabel masowy ten co idzie z akumulatora na budę,albo kable na rozruszniku jak masz luzy,albo za śniedźiałe itp... to takie są objawy.
Pozdrawiam i napisz jakie efekty
Na sto procent jest problem u ciebie ze szczotkami rozrusznika też tak miałem tylko w innym aucie.
Sprawdź jeszcze kabel masowy ten co idzie z akumulatora na budę,albo kable na rozruszniku jak masz luzy,albo za śniedźiałe itp... to takie są objawy.
Pozdrawiam i napisz jakie efekty

- matee
- Stały bywalec
- Posty: 427
- Rejestracja: 02 wrz 2007, 13:01
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 8075048
- Lokalizacja: Gdańsk/Bytów
Re: odpalanie td
Postautor: matee » 13 sty 2009, 19:27
efekt jest taki, że na razie walnąłem młotkiem w rozrusznik, poruszałem kablami i DZIAŁA !
chciałem go wyjąć i pogrzebać, ale dostęp jest powiedzmy sobie ... kiepski
chciałem go wyjąć i pogrzebać, ale dostęp jest powiedzmy sobie ... kiepski

OME +4cm, BL +4cm, BFG MT KM2 31", Snorkel, Rear Air Locker, uchwyty na kubki
żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los
żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: odpalanie td
Postautor: mussolinii » 13 sty 2009, 19:29
Albo szczotki sie zawiesily na rozruszniku albo styki w elektrowlaczniku sa brudne (czt. smar sie skawalil na stykach). Mialem tak kiedys w osobowce... wystarczylo popukac lekko w rozrusznik. elektrobendiks byl brudny i nie dzialalo to na mrozie.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
Wróć do „Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości