SsangYongKlub Polska

[dalton]

czy ktoś miał podobny problem z przednim zawieszeniem?...irytujące skrzypienie przy ruchach kierownica,przy bujaniu na nierównościach...dzwięk okropny jak otwieranie starej drewnianej skrzyni. który element jest za to odpowiedzialny???

[kurpi]

To może być zatarty któryś ze sworzni.Jak nie ma luzów na zawiechu to spróbuj namierzyć który to wydaje takie dzwięki i spsikaj jakimś wd-40 czy czymś podobnym,ale to tylko doraźnie pomoże.No chyba że gumy na stabilizatorze tak ci jęczą.

[dalton]

to jednak skrzypią gumy...po spryskaniu na tydzień był spokój...póżniej należy procedurę powtarzać bo efekt powraca...może po kilku kolejnych zabiegach gumy na tyle nasiąkną że skrzypienie ustanie...będę powtarzał do skutku.

[kurpi]

Jak pryskasz czymś co zawiera olej,to gumy ci spuchną i się rozlecą (wątpię aby na stabilizatorze dali olejoodporne).Może spróbuj je natalkować?Albo nowe wstawić?Koszt to chyba coś ok 50zł komplet także nie tak drogo,a wymianę to w 10 minut zrobisz.

[dalton]

Minęły prawie dwa lata jak przestało trzeszczeć w przednim zawieszeniu...co zrobiłem? Jeden mechanik polecił mi wstrzyknąć olej do wnętrza gumowej osłony przegubu...to właśnie miejsce skąd dochodzi to okropne trzeszczenie...problem zniknął od ręki i tak jest do dziś, Polecam ten sposób

[dalton]

O dziwo po kolejnych trzech latach , czyli po pięciu od wstrzyknięcia oleju temat skrzypienia nigdy już nie powrócił. Mogę tę metodę polecić jako 100 procent skuteczną...co ciekawe..osłony przegubów są w doskonałej formie.