SsangYongKlub Polska

[Trawas]

Sergio - śmierć manualom ! - jak człowiek popierdasi się choć trochę w jakimś korku to od razu rozumie jakim dobrodziejstwem jest kochany automacik.
Poza tym dla niewprawionych kierowców diesli automat jest skutecznym zabezpieczeniem przed wybiciem panewek. Wiadomo diesel jest silny i spokojnie pojechałby na 5 biegu z prędkością 60 km/h . Tylko, że tak niskie obroty przy dużym obciążeniu silnika to dla diesla gwózdż do trumny, jak dla każdego silnika. ( i dla tego nigdy nie kupię auta od baby ani pierdzącego dziadka)
Najlepiej o skutkach przeciążenia silnika wiedzą użytkownicy diesli Renault 1,9, którym na skutek przeciążenia wału potrafią się obrócić panewki. Gdyby nieszczęśnicy mieli automaty czegoś takiego by nie było bo automat nie pozwala na dobijanie silnika niskimi obrotami. No i odkąd mam automaty to nie muszę bez przerwy wymieniać tarcz sprzęgła w autach ujeżdżanych przez malżonkę, która, jak każda bardzo inteligenta kobieta jezdzi oczywiście w nieodpowiednim obuwiu i opiera sobie stopę na pedale sprzęgła - a baby wyczucia nie mają przez ich genetyczne uwarunkowanie. No i padają łożyska oporowe i tarcze po nadpaleniu uślizgiem . Jak , jak padnie to kto musi się zająć problemem ? wiadomo, Pan Mąż biedaczysko.

[sergio1969]

Dokladnie trawus smierc manualom , jestem zachwycony praca mojego silnika i skrzynki i nawet jak kupie kiedys Corse to w automacie ha ha

[rk75]

Myślę że nieumiejący jeździć kupuje automat a w kangoo 1.5 a nie 1.9 obracają się panewki i to jest wada fabryczna kolego a nie umiejętnoś jeżdżenia

[sergio1969]

A nie chcesz Rodiusa> przynajmniej z pewnej reki i z malym przebiegiem oryginalnym - chodzi jak zyleta bo jezdzilem

[Trawas]

Myślę że nieumiejący jeździć kupuje automat a w kangoo 1.5 a nie 1.9 obracają się panewki i to jest wada fabryczna kolego a nie umiejętnoś jeżdżenia

O nie, nie. Fakt, że te panewki mają słabe zakotwiczenie - innymi słowu gówniany pazurek - ale przy prawidłowej technice jazdy ryzyko obrócenia się panewek jest znikome. Weryfikowano temat i wniosek jest jednoznaczny - w autach z automatycznymi skrzyniami ten problem występuje niezwykle rzadko - znaczy co ? Bicie w panewki przy dużym obciążeniu silnika na niskich obrotach jest główną przyczyną problemów. Słowem dziadu oszczędza paliwko, męczy silnik na bardzo niskich obrotach no i efekt jest . Problem stąd, że benzyniak po prostu by zdechł z braku siły na niskich obrotach a głupi diesel poci się ale ciągnie dziada , który jedzie 50 km/h na piątym biegu. Koło zamachowe i masa wału magazynują zbyt mało energii na płynny obrót do następnego suwu pracy no i wali po panewkach , jak diabli. Benzyniak wtedy dzwoni zanim zdechnie ale diesel nie - bo ma siłę jak cholera z jednego suwu pracy. Będzie tak ciągnąć aż się rozleci - bo na niskich obrotach tłok pracuje jak młot pneumatyczny i po zapłonie wali w panewkę pełną mocą.
Słowem, człowiek chce długo jezdzić na silniku ? No to niech pilnuje człowiek obrotów bo wysokie są szkodliwe ale o wiele bardziej szkodliwe są zbyt niskie obroty obciążonego silnika. Automat pilnuje sam bez łaski ze strony kierowcy. I dla tego qśwa, szlak mnhie trafia na to ograniczenie prędkości do 50 km/h po mieście - bo mój automat 4 bieg wrzuci dopiero przy 60 km/h . A to powoduje podwyższone zużycie paliwa.
Jak by co, to nasze diesle , Panowie, najbardziej lubią zakres obrotów pomiędzy 1200 a 2000 obr/ min.
Manualom przypominam !,
Jazda tym silnikiem na piątym biegu z prędkością obrotową silnika poniżej 1100 obr/min to zabójstwo z premedytacją !
Powinna za to grozić konfiskata udęczonego pojazdu.

[Consool]

http://otomoto.pl/oferta/ssangyong-rext ... ymScr.html
A czy to przypadkiem nie jest ten sam rexton który niby był już sprzedany ???? Jak dla mnie to ten sam

[Consool]

To ten sam samochód...... teraz ma mniejszy przebieg hehehe i jest droższy..... oszuści jacyś ... przydało by się napisać do nich i wkleić im link z poprzedniej aukcji ...

[Trawas]

http://otomoto.pl/oferta/ssangyong-rext ... ymScr.html
A czy to przypadkiem nie jest ten sam rexton który niby był już sprzedany ???? Jak dla mnie to ten sam

Oj, coś mi się zdaje, że spotkałem ten samochód w Głogowie i rozmawiałem z właścicielem we wrześniu ubiegłego roku jak wracałem " na kołach" swoim do Polski po zakupie swojego. Obyczajem miłośników Smoków zaczepię każdego Rexa jeśli tylko jest ku temu okazja - no i wydaje mi się że zaczepiłem właśnie tego. Trochę pogadaliśmy - Jeśli to ten samochód - (a do złudzenia podobny) to miał 380 tyś przebiegu i został sprowadzony z Belgii ? Przeciętnie utrzymany i dość sfatygowana tylna kanapa co wskazuje na to, że nie próżnował. Facet mówił, że mosty trochę wyją i łożyska w kołach przydałoby się wymienić. Na silnik nie narzekał. Ale może to nie ten ? Choć radio podobnie nietypowe jak w tamtym.
Więc , jeśli to ten, to nic specjalnego i cena stanowczo przegięta - moim zdaniem wart jest GÓRA ! 12-15 tysi i ani grosza więcej.

[vonstefano]

To ten sam samochod - tylko droższy - nie ma co - jakas masakra!
ja mam pytanie - bo znalazlem dwa model - raczej wyjechane - ale moze z dwa lata dałby rade - bardziej interesuje mnie ten w LPG: olx.pl/oferta/rexton-CID5-IDftGYN.html#9709e7d709
diesel: olx.pl/oferta/rexton-vw-renault-citroen-CID5-IDf0cQd.html#9709e7d709

[Trawas]

Wiesz co ? w kraju to ty raczej nie szukaj bo wszystko przeważnie zjechane na maxa, no chyba, że znajdziesz krajowego tu kupionego. Jak szukałem dla siebie to już prawie straciłem nadzieję na przyzwoicie utrzymane auto - ale jak to mówią, " szukajcie a znajdziecie" - no i znalazłem na drugim końcu Europy i za cholerę dogadać się z człowiekiem nie mogłem. Jednak kasiora to uniwersalny język i jak zobaczył to powiedział "si senior" i spisaliśmy umowę 2005r i tylko 98 tyś przebiegu - sprawdzone w zakamarkach pamięci komputera. Słowem przeglądaj stronki zagraniczne i nie podchodź do tych , co nie mają tylnej kanapy bo wiadomo, że pracowały jako dostawczaki i zazwyczaj są zajeżdżone.

[majek]

Witam wszystkich.
Planuje zakup rextona 2.7 w automacie , budżet ok 15tys (jak bedzie warto moge go nagiąć)
Jestem z pomorza i nic w okolicy 200km niema zostaje mi wycieczka na drugi koniec kraju;/
Ktoś zna lub oglądał te sztuki:
http://otomoto.pl/oferta/ssangyong-rext ... t=14606831
http://allegro.pl/show_item.php?item=6245408311

jakie czynności wykonać podczas jazdy (pierwsze 4x4), są jakieś specjalne miejsca którym trzeba się przyjżeć?
Olej w mostach i reduktorze się wymienia w rextonie ?

[Trawas]

Majek, przede wszystkim to są różne wersje . Niebieski ma sztywny napęd 4x4 Part Time - zaś czarny to AWD-TOD ze stałym napędem na 4 - automatycznie od 15 do 45 % .. ( sprawia mniej problemów ale nieco gorszy w terenie - za to w zimie stały napęd na 4 się przydaje a part Time jest tylko na luźne i śliskie nawierzchnie- typowy klasyczny napęd terenówki ze sprzęgiełkami w piastach)
Co do przebiegów - bardziej wiarygodny jest czarny bo auto pochodzi z polskiego salonu a 240 tyś to jak na polskie warunki może być prawdziwy. Można to sprawdzić podłączając auto do serwisowego komputera. 240 tyś to dla tego silnika nie jest duży przebieg, mniej niż połowa.
Co do niebieskiego to raczej bym mu się dobrze przyjrzał czy nie był bity i nie kręcony licznik. Oglądanie zacząłbym od czarnego bo wydaje się ciekawszy. Co sprawdzić ? czy skrzynia nie szarpie przy zmianach i to na pełnej mocy. Czy załącza się reduktor i czy zespoły te są suche ? Stan przegubów też - i co cholernie ważne, czy auta mają czytelny numer VIN na ramie - bo jak we wszystkich terenówkach numer ten nabity kropkami płytko potrafi zniknąć wraz ze rdzą - a później nabicie nowego to korowody w urzędach i dodatkowe koszty.
Co do wymiany oleju, jak we wszystkich autach, wymienia się owszem. Olej Dextron III - wymiana bardzo łatwa.
W reduktor TOD wchodzi 1,1 litra. W mosty niewiele więcej. W skrzyni wymieniamy olej co 60-100 tyś km. i trzeba tego pilnować. a wymianę zlecać serwisowi bo to jest wymiana dynamiczna. Skrzynie w tych autach akurat to niemieckie oryginały , bardzo trwałe ale trzeba pilnować stanu oleju.

[majek]

Witam, dzięki za odpowiedź. Co do rodzajów napędu w rextonie to już poczytałem troche;) w moim przypadku 99% to bedzie asfalt, ostatnie 1-2km jak jade do klienta to est gorsza droga (błoto , kamienie), a w zimie strome podjazdy (pracuje w skandynawii i tu rexton jest innaczej postrzegany niż w PL, na równi z nisanem czy toyotą).
Jak powinny wyglądać mosty? suche, mogą być "spocone"? tak samo skrzynia biegów?
Jak z ramą? nalot rdzy nie jest groźny zapewne?
Fabryczna ochrona karoserii jest dalej dobra po 10-14 latach czy ślady korozji to norma w tych autach?
Jak sprawdzić stan przegubów? w sensie że mają nieuszkodzoną osłone?

jeszcze jedna sprawa dlaczego jedne egzemplarze mają prędkościomierz na środku a obroty z boku a inne dwa zegary tej samej wielkości obok siebie?

[Trawas]

No wiesz. nie wiem jak u innych ale u mnie nie ma śladów korozji a auto jest z 2005r. Mosty , mechanizm kierowniczy, skrzynia, suche, tak ma być , zwłaszcza skrzynia. - no a rama, jak to rama , nie jest fabrycznie pokryta cynkiem zatem nalot owszem , jest. Teraz zrobię z tym porządek. Co do zegarów - to mi się właśnie wydawało dziwne w bo, dwa duże zegary moim zdaniem występowały w wersjach z silnikiem benzynowym - ale diali wiedzą , jak to z tym jest ? W każdym razie ja i koledzy tu na forum mamy takie , jak w tym czarnym - mniejszy obrotomierz z boku.. Przeguby, jak sprawdzić ? Auto do góry, dokładnie obejrzeć gumy czy nie pęknięte i nie zapocone - no i poruszać kołami i wałami, czy nie ma luzów ? Przeguby krzyżakowe pasują od naszego Żuka i są lepszej jakości od podróbek z China a dużo tańsze od oryginałów

[majek]

Kupiłem tego srebrnego:) Ma napęd TOD, tylko felgi letnie z wypukłą piastą, zimówki już są z płaską. Mosty i skrzynia sucha, biegi zmieniają się idealnie, nie jestem w stanie wyczuć na jjakim jade. Co do luzów na wałach, tylny:rękoma niebylem wstanie go ruszyć, przedni wał mogłem przekręcić (obrócić) ok 0,5cm, pan z stacji diagnostyczne powiedział że tak ma być, amorki tył 75% ,przód 48% i 65% wiec po zimie wymiana. Olejem zawalona była jedynie maglownica. Jedyne co mnie niepokoi to dość głośno wyjąca skrzynia podczas mocnego przyśpieszania do 70km/h , sinik zresztą też dość głośno pracuje. Znajomy ma Navigatora i mówił że u niego tak samo jest. Generanie mega zadowolony jestem. Powrót po zakupie do domu 700km bez problemu, spalanie przy dość dynamiczne jeździe (120-150km/h) cały bag, przy wieździe do domu zapaliła się rezerwa.