
Fakt, z zewnątrz to tak wygląda - a co steruje zaworem ERG - niech zgadnę - sterownik ?
Bez znaczenia w Rexach , czy ERG jest uruchamiany podciśnieniowo, czy elektrycznie zawsze zwłoka jest - znaczy wina sterownika , który zbyt wolno myśli - a reakcja ERG to objaw wtórny.
Co do zapowietrzania - to łatwo mogłeś sprawdzić . Zanim pokręciłeś mogłeś go podpompować gruchą. Gdyby to pomagało to jednoznacznie nawalony byłby zaworek zwrotny na magistrali paliwowej. Fakt ,czasami w Rexach on nawala a wówczas w czasie nocki całe paliwo z filtrów potrafi uciec do zbiornika. Miałem tak i zanim naprawiłem musiałem gruchować aż do chwili, gdy poczułem opór. całkiem sporo pompowania łapą . Pompa paliwowa jest mało wydajna więc kręcić rozrusznikiem trzebaby bardzo długo. Albo przerobić to tak, jak było w czołgu Rudy. Przed rozrusznikiem trzeba było uruchamiać oddzielnym przyciskiem pompę paliwową. Czasami trudną pracę zaraz po uruchomieniu powodują zużyte oringi na szybkozłączkach przewodów paliwowych którędy włazi powietrze i powoduje, że filtry częściowo robią się pustawe. To też można sprawdzić. Wystarczy postawić auto nosem do góry na sporawym wzniesieniu na kilkanaście minut. Jak będą trudności z uruchomieniem bo trzeba dłużej kręcić silnikiem to znaczy, że oringi są do wymiany.