SsangYongKlub Polska

[Jurgen]

Panowie tak czytam o tym rozbieganiu się silnika ,którego na rożne sposoby chcecie doprowadzić do kapitulacji. Ale czy diesel na zasilaniu CR jest w stanie się "rozbiegać" po wyjęciu kluczyka? przecież nie jest to pompa wtryskowa starego typu wraz z wtryskiwaczami ,które nie potrzebują do "życia" ani kapki zasilania czy sterowania prądem. Według mnie "stare diesle tak" ale te na CR ? hmm nie sądzę

pozdrawiam

[automatic]

Co do zalewania wodą silnika - tak to się gasi silniki odrzutowe...
Natomiast silniki tłokowe charakteryzujące się pojemnością skokową , po czymś takim zazwyczaj ulegają destrukcji .
Dlaczego ? bo woda i inne ciecze są nieściśliwe jak gazy .
Po zassaniu przez rozbiegany silnik wody do cylindra w ilości przekraczającej pojemność komory sprężania (a w dieslu jest ona mała w GMP)
tłok nie dochodzi do końca i coś musi ustąpić , zwykle ustępuje korbowód i krzywi się - ale czasem też wał korbowy.
Jednym słowem i tak też mamy kupę złomu.
zdławienie dolotu jakąś kapotą - to racjonalny pomysł!

[Trawas]

Panowie tak czytam o tym rozbieganiu się silnika ,którego na rożne sposoby chcecie doprowadzić do kapitulacji. Ale czy diesel na zasilaniu CR jest w stanie się "rozbiegać" po wyjęciu kluczyka? przecież nie jest to pompa wtryskowa starego typu wraz z wtryskiwaczami ,które nie potrzebują do "życia" ani kapki zasilania czy sterowania prądem. Według mnie "stare diesle tak" ale te na CR ? hmm nie sądzę

pozdrawiam

Muszę cię rozczarować, CR jak najbardziej może się rozbiegać . Wisz czemu ? Bo silnik chodzi na samozapłonie a w takim wypadku nie jest ropa ale zwyczajnie olej silnikowy jest paliwem , który przez turbinę dostaje się do kolektora ssącego wraz z powietrzem. Dla tego jest tyle dymu
Układ paliwowy może być sobie wyłączony bez różnicy, wtryski mogą nie pracować . Paliwem jest mgła olejowa, co daje biały smród a im szybciej silnik chodzi tym więcej dostaje i jeszcze zwiększa obroty aż poza jego wytrzymałość i robi bum !

[Consool]

Potwierdzam słowa Trawasa .... Paliwem jest olej w takim wypadku

[XSzafaX]

Nie tylko może się rozbiegać przez turbo tak jak wolnossak przez odmę też istnieje taka możliwość

[Trawas]

mmmmm, nie jest aż tak gorące bo całość wcześniej przechodzi przez intercooler. Sam sprawdź, rura jest ledwo ciepła nawet po dłuższej pracy silnika. W Rexach jest plastikowa i gdyby to było gorące to by ją szlag trafił. Poza tym to nie olej tylko tłusta mgła i to w niezbyt wysokim stężeniu - można nią sobie buźkę nakremować dla ochrony przed mrozem
Nasze Rexy się nie rozbrykają bo , żeby taki objaw wystąpił to turbina musi być na prawdę dobrze rozpiepszona. To dzieje się tylko u laików nie mających pojęcia o samochodach ni w ząb.
poza tym to jest domena VW TDI z przebiegami powyżej pół miliona w których nikt nigdy nie robił nic z turbiną.- Jak dymi, znaczy Gulf Vujtwagen

[XSzafaX]

Niby masz racje ale w teori taka możliwość istnieje