Tym razem jechałem sobie spokojnie 170 i nagle jak coś nie wystrzeli...(odgłos jak detonacja gazu w filtrze powietrza w nubirze
).No i spadek mocy - prawie do zera.
Cóż się okazało wysadziło przewód doprowadzający pod ciśnieniem powietrze z turbiny do intercoolera. Powodem była uszczelka, która sparciała i straciła wymiar rozlatując się - o tak:
Dobrze, że nie daleko domu. Uszczelka jest nietypowa - kołnierzowa i nie występuje osobno. Na schemacie jest razem z przewodem. Przewód - kawałek plastiku z ową uszczelkę jest niedostępny poza ASO. W ASO ok. 530 zł to kosztuje
Szroty też objeździłem. Nic z tego...tzn. prawie nic z tego
. Dzięki współpracy mojej, inżynierów Renault oraz inżynierów grupy volkswagen, "Skonstruowaliśmy" zamiennik. Część elastyczna ze szrotu z Renault docięta, cześć plastikowa z Sharana (też niestety dociąłem).Na szczęście całość dość przyjemnie się robi bo wystarczy mieć blachowkręt i klucz 14 i mamy ściągnięty w 3 minuty grill i pas przedni. Intercooler, który też przewietrzyłem bo nie wiedziałem co się stało z kawałkami uszczelki, których brakowało to kolejne 4 śruby 10 - też bardzo dobrze dostępne.
Na szczęście kawałki gumki były za intercoolerem na zewnątrz. Uff.
Póki co trzyma ale oryginał jest specyficznie wygięty więc chciałbym oryginał i cały czas szukam zamiennika tej uszczelki. Czy ktoś może ma jakiś pomysł?
