wyjący most
Ssangyong Musso znany jest w Polsce także pod marką Daewoo. Pierwszy model koreańskiej marki, który był oferowany oficjalnie w kraju. Napęd 4x4, nadwozie zbudowane na ramie i doskonałe właściwości terenowe to główne cechy Musso
- traky
- Stały bywalec
- Posty: 228
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 0:09
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: wyjący most
Postautor: traky » 02 lis 2010, 22:29
sory, ale opieram sie na kwitach od kolegi i kilku innych źródłach, ja akurat mam LSD ale je zajechałem miedzy innemu dzięki ASO i instrukcji obsługi, tumany z ASO bili się w pierś że ma być olej taki jak w instrukcji do wszystkich mostów,w instrukcji nic nie ma na temat LSD. Jak wszystkie serwisy tak obsługiwały nasze mosty to nie dziwota że wiekszość nie ma LSD, jak szwankował most po wymianie oleju to najtaniej i po cichu chyba było wywalić klientowi LSD i święty spokój
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: wyjący most
Postautor: mussolinii » 03 lis 2010, 16:12
Ojciec nic nie mowil by mial problemy z mostem... wymieniali tylko oleum. Wymiana mostu czy pary kol to robota na kilkanascie godzin. Nie sadze zeby robili cos po cichu i wymieniali caly mechanizm bez powiadomienia klienta.. zwlaszcza ze 5zl to nie kosztuje.
Po podlewarowaniu tylnej osi oba kola kreca sie w przeciwnym kierunku. W kwitach jak byk jest ze pojad ma LSD. Podejrzewam ze sprzedali samochod rolujac klienta i tyle.
Po podlewarowaniu tylnej osi oba kola kreca sie w przeciwnym kierunku. W kwitach jak byk jest ze pojad ma LSD. Podejrzewam ze sprzedali samochod rolujac klienta i tyle.

Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
- sasek1
- Stały bywalec
- Posty: 594
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 17:53
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 7602523
- Lokalizacja: Brunary koło Nowego Sącza woj. małopolskie
Re: wyjący most
Postautor: sasek1 » 03 lis 2010, 16:14
mussolinii pisze:Ojciec nic nie mowil by mial problemy z mostem... wymieniali tylko oleum. Wymiana mostu czy pary kol to robota na kilkanascie godzin. Nie sadze zeby robili cos po cichu i wymieniali caly mechanizm bez powiadomienia klienta.. zwlaszcza ze 5zl to nie kosztuje.
Po podlewarowaniu tylnej osi oba kola kreca sie w przeciwnym kierunku. W kwitach jak byk jest ze pojad ma LSD. Podejrzewam ze sprzedali samochod rolujac klienta i tyle.
albo im sie most od 2,3 włożył

- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: wyjący most
Postautor: mussolinii » 03 lis 2010, 16:38
TCS jest wiec ciezko powiedziec czym sie kierowali.... to juz chyba tajemnica DAEWOO.
PS: Kiedys jak mnie najdzie ochota to sciagne pokrywe i zajrze do srodka.
PS: Kiedys jak mnie najdzie ochota to sciagne pokrywe i zajrze do srodka.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
- sasek1
- Stały bywalec
- Posty: 594
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 17:53
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1998
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 7602523
- Lokalizacja: Brunary koło Nowego Sącza woj. małopolskie
Re: wyjący most
Postautor: sasek1 » 03 lis 2010, 17:46
wiesz:d
musso to jest jedna z wiekszyh tajemnic motoryzacyjnych, ktore przeszły przez Polske:D
wkładali co mieli i jak umieli
musso to jest jedna z wiekszyh tajemnic motoryzacyjnych, ktore przeszły przez Polske:D
wkładali co mieli i jak umieli

- mussolinimmz
- Stały bywalec
- Posty: 358
- Rejestracja: 23 mar 2010, 12:36
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1997
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Lokalizacja: minsk mazowiecki
Re: wyjący most
Postautor: mussolinimmz » 03 lis 2010, 23:11
Traky jak chcesz to odsprzedam Ci tarczki do LSD fabrycznie nowe amerykańskie SPICER kupiłem do swojego ale nie było do czego włożyć bo jak pisałem brak LSD
BFG 33" BodyLift 3" + lift zawieszenia 2" wyciągarka 12000LBS:) zabudowa sypialna
Plan wyprawy Muszkieterem po Polsce i Europie
Plan wyprawy Muszkieterem po Polsce i Europie
- YelonkoskY
- Stały bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: 26 lut 2011, 17:31
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 2874
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Tak zwana Stolyca
Re: wyjący most
Postautor: YelonkoskY » 10 paź 2011, 15:51
Ramzes pisze:Do mostów wg instrukcji leje się olej: SAE 80W/90 API GL-5
Do skrzyni manualnej i reduktora: ATF DEXRON II lub III
Panowie a powiecie mi ile tego oleju powinienem zakupić? Pytam o ten do skrzyni i reduktora i czy ten olej ma być żółty czy czerwony?
I pytanie nr 2: który jest najlepszy? Z tego co widzę to ATF to zarówno Mobil, Panolin, Ravenol, Midland, Magneti Marellii, Texaco czy Valvoline a także inne a ja myślałem, że "ATF" to właśnie firma.
Stawiam na Mobila ale czy to dobry wybór?
Chcę zalać najlepszym i mieć nadzieję, że ta skrzynia po wymianie już nigdy nie będzie przedmiotem zainteresowania żadnego mechanika a jak się domyślam olej to ważna rzecz

-
- Stały bywalec
- Posty: 373
- Rejestracja: 31 sie 2008, 13:29
- Model: Musso
- Rok produkcji: 2000
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: wyjący most
Postautor: Ramzes » 10 paź 2011, 16:10
Ja kupuje orlena ATF Dextron II - kolor czerwony.
Kupując oleje patrzę tylko na specyfikację i klasę lepkości. Producenta biorę najtańszego. Do silnika to lotos mineralny, a do mostów, skrzyni i reduktora oleje orlenu. Nie kupuje drogich zachodnich olejów, uważam, że do starego auta nie warto, po za tym technologicznie Musso jest stare i twarde - i to mi się w nim podoba.
Do skrzyni wg instrukcji trzeba 3,4 litra oleju, a do reduktora 1,3 litra.
Co do trwałości skrzyni to wg mnie najważniejsze jest aby olej w niej był, był na czas wymieniany i NAJWAŻNIEJSZE TO SPOSÓB UŻYTKOWANIA. Żadna skrzynia nie lubi rajdowania.
Kupując oleje patrzę tylko na specyfikację i klasę lepkości. Producenta biorę najtańszego. Do silnika to lotos mineralny, a do mostów, skrzyni i reduktora oleje orlenu. Nie kupuje drogich zachodnich olejów, uważam, że do starego auta nie warto, po za tym technologicznie Musso jest stare i twarde - i to mi się w nim podoba.
Do skrzyni wg instrukcji trzeba 3,4 litra oleju, a do reduktora 1,3 litra.
Co do trwałości skrzyni to wg mnie najważniejsze jest aby olej w niej był, był na czas wymieniany i NAJWAŻNIEJSZE TO SPOSÓB UŻYTKOWANIA. Żadna skrzynia nie lubi rajdowania.
KOCHAM NOSOROŻCE, quady, narty, karawaning
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 04 paź 2011, 21:12
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Skype: osssacip
- Lokalizacja: Brodnica/kujawsko-pomorskie
Re: wyjący most
Postautor: ossacip » 12 paź 2011, 9:16
Witam wszystkich.
Podczepię się pod temat aby nie zakładać takiego samego.
Właśnie zakupiłem Musso z 1999r, 2.9D i wyje przy nim tylni most podczas przyspieszania (od ok. 60km/h). W momencie odpuszczenia gazu na biegu hałas cichnie. Mój mechanik myślał, że są to łożyska, rozebrał i stwierdził, że wymieniany był wałek ataku natomiast tarcza została stara. Stwierdził, że jak się wymienia to obowiązkowo komplet na nowy. W związku z powyższym mam pytanie gdzie mógłbym kupić taki komplet oraz ew. na co dodatkowo zwrócić uwagę (być może można to w jakiś sposób zregenerować?)?
Podczepię się pod temat aby nie zakładać takiego samego.
Właśnie zakupiłem Musso z 1999r, 2.9D i wyje przy nim tylni most podczas przyspieszania (od ok. 60km/h). W momencie odpuszczenia gazu na biegu hałas cichnie. Mój mechanik myślał, że są to łożyska, rozebrał i stwierdził, że wymieniany był wałek ataku natomiast tarcza została stara. Stwierdził, że jak się wymienia to obowiązkowo komplet na nowy. W związku z powyższym mam pytanie gdzie mógłbym kupić taki komplet oraz ew. na co dodatkowo zwrócić uwagę (być może można to w jakiś sposób zregenerować?)?
- matee
- Stały bywalec
- Posty: 427
- Rejestracja: 02 wrz 2007, 13:01
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 8075048
- Lokalizacja: Gdańsk/Bytów
Re: wyjący most
Postautor: matee » 12 paź 2011, 10:54
nie słyszałem o regeneracji przekładni.
w katalogu części występuje to jako jeden element i nie sposób kupić osobno.
jeśli trzeba wymienić to oczywiście tylko komplet.
jeśli ktoś wcześniej wymienił sam wałek to ... hmmm ...
adresy sklepów znajdziesz na forum.
koszt przekładni to ~1300zł netto, czyli duuuuużo.
w katalogu części występuje to jako jeden element i nie sposób kupić osobno.
jeśli trzeba wymienić to oczywiście tylko komplet.
jeśli ktoś wcześniej wymienił sam wałek to ... hmmm ...
adresy sklepów znajdziesz na forum.
koszt przekładni to ~1300zł netto, czyli duuuuużo.
OME +4cm, BL +4cm, BFG MT KM2 31", Snorkel, Rear Air Locker, uchwyty na kubki
żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los
żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: wyjący most
Postautor: mussolinii » 12 paź 2011, 14:13
mozna kupic osobno... polparts albo gosc z alledrogo o nicku jakupson.
Ale zeby to dobrze funkcjonowalo trzeba to "ustawic". Procz kola zebatego i walka ataku trzeba jeszcze wyregulowac to podkladkami. Wiec trzeba jeszcze kpl podkladek pakupic.
Ale zeby to dobrze funkcjonowalo trzeba to "ustawic". Procz kola zebatego i walka ataku trzeba jeszcze wyregulowac to podkladkami. Wiec trzeba jeszcze kpl podkladek pakupic.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
- musso
- Stały bywalec
- Posty: 300
- Rejestracja: 15 lip 2009, 19:33
- Model: Rodius
- Rok produkcji: 2010
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 12649283
- Skype: marekzrebinski1
- Lokalizacja: Norwegia/Sandefjord
Re: wyjący most
Postautor: musso » 11 lis 2011, 17:09
kiedys do skrzyn biegow i mostow(fiat 125p) sypalo sie trociny i zalewalo sie olejem,moze pomoze. 

Wróć do „Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości