Paniom pod obrusem sianka, a za oknem bałwanka
Pachnących jodełek z ogromem światełek.
Mikołaja z dużym worem, żeby nie był amatorem.
By choinka duża była, by Wam wciąż towarzyszyła.
I seksu upojnego, orgazmu wspaniałego.
By odrzucić świąteczne smuteczki dodam jeszcze litr wódeczki
A dla panów ? jędrnej szynki od dziewczynki jak malinki.
By kusiła i pachniała, lecz żeby była dojrzała!
Szynek młodych kto amator, temu grozi prokurator!
Więc pilnujcie się panowie ? idę wypić Wszystkich zdrowie!!!
I oczywiście upojnej zabawy Sylwestrowej
