TIVOLI 1.6 benzyna - wrażenia z użytkowania
SsangYong Tivoli koreański Crossover segmentu B. Pierwszy opracowany model od czasu przejęcia przez koncern Mahindra.
Posty: 115
-
Strona 5 z 8
- Przejdź do strony:
- Poprzednia
- 1
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Następna
- Trawas
- Stały bywalec
- Posty: 994
- Rejestracja: 09 kwie 2016, 1:44
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: Trawas » 02 paź 2016, 22:04
Wcale tak nie musi być, że wszystkie egzemplarze mają ostre sprzęgło a to z prostego powodu. Za praktyczny współczynnik tarcia odpowiadają między innymi okładziny tarczy sprzęgła i to z czego zostały zrobione. Ssang Yong, jak większość firm na świecie zapewne nie produkuje sam tych elementów ale korzysta z kooperacji z producentami specjalistycznymi. Jeżeli jednak, tak się zdarzyło, że poszła do produkcji partia o niewłaściwych parametrach to odpowiedzialny jest producent końcowy i to w jego obowiązku leży wymiana wadliwego elementu skoro nie dopilnował jakości odbioru. Prawdopodobnie wszystkie auta z jednej bądź kilku partii produkcji powinny mieć wymienione tarcze sprzęgła w ramach gwarancji. Dopiero później w ramach reklamacji kooperacyjnej producent auta może sobie odbić koszty na kooperancie. Ale tu widać, że Ssang Polska totalnie olewa klientów - bo nie wierzę, że akurat tylko te trzy, w pełni losowo wybrane egzemplarze bo, zakupione i sprawdzane w różnych regionach Polski taką wadę sprzęgła podsiadały a reszta nie. Zapewne jest ich dużo więcej. Serwisy udają misia licząc zapewne na to, że , jak wadliwe tarcze się trochę wypracują to ostre sprzęgło zniknie. Ale z mojego doświadczenia wynika jednak, że to płonne nadzieje bo, zazwyczaj takie ostre sprzęgło tresowane przez użytkownika zmienia się i owszem ale w śliskie sprzęgło - przypalone - albo, co gorsza w powybijany dwumas i całość do wymiany. . No i wówczas serwis może przyciąć głupa i przerzucić odpowiedzialność na użytkownika twierdzeniem, że on nie potrafi jeździć na co jednoznacznie wykazuje spalona tarcza sprzęgła - w konsekwencji wszelkie koszty własnej niedoróbki przerzucić na klienta. Element zniszczony przez klienta nie podlega naprawie gwarancyjnej zatem za g'wnianą tarczę i montaż zapłaci ów oszukany a nie producent. Pewnie o to chodzi w tej polityce. Oni są świadomi tego, że aby możliwe było dochodzenie roszczeń klient musi ponieść koszty nadzwyczajne w postaci opłacenia ekspertyzy i kosztów sądowych. Zabawa kosztuje u trwa lata bo nasze sądy pracują jak muchy w smole. Jednym słowem, nie pozostaje nic innego jak nagłaśniać wady i robić im odpowiednią reklamę - to może w końcu Ssang Polska weźmie się ostro za serwisy z którymi podpisał umowy ?
- barbarka
- Rusza z kopyta
- Posty: 34
- Rejestracja: 04 cze 2016, 19:38
- Model: Tivoli
- Rok produkcji: 2015
- Pojemność silnika: 1600
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: barbarka » 02 paź 2016, 22:49
Trawas, Ty to jednak masz bańkę nie od parady
Opisałeś sytuację, że nic dodać nic ująć. Oczywiście zastosujemy się do Twoich rad
i będziemy na bieżąco opisywać sytuację na forum.
Skopiowałam nawet całą treść na kompa i zamierzam dokształcić się w temacie
Malek
. Masz wiedzę tylko o autach, którymi jeździłeś, nie generalizuj. Nie dziw się Merlinowi, że wkurzył się. Ma nowe auto, a jeździ starym citroenem, bo autem z takim sprzęgłem nie da się bez nerwów poruszać po mieście w godzinach szczytu.
Każdy na jego miejscu by się wkurzył. Dobrze, że tivoli, to nie jedyne auta w naszej stajni...ale kupili nowe, a jeżdżą starymi...jak to u licha wygląda..gdzie radość z zakupu nowych samochodów???
Jak napisał Trawas do produkcji aut trafiają komponenty z różnych transz dostawców. Auto moje, Merlina i te, którym jeździł Trawas ma przypadłość "sprzęgłową" i nie ma tu nad czym deliberować.
....prośba do Ciebie...jak nie możesz pomóc, to nie przeszkadzaj.
Trawas jesteś GOŚĆ

Opisałeś sytuację, że nic dodać nic ująć. Oczywiście zastosujemy się do Twoich rad

Skopiowałam nawet całą treść na kompa i zamierzam dokształcić się w temacie

Malek

Każdy na jego miejscu by się wkurzył. Dobrze, że tivoli, to nie jedyne auta w naszej stajni...ale kupili nowe, a jeżdżą starymi...jak to u licha wygląda..gdzie radość z zakupu nowych samochodów???
Jak napisał Trawas do produkcji aut trafiają komponenty z różnych transz dostawców. Auto moje, Merlina i te, którym jeździł Trawas ma przypadłość "sprzęgłową" i nie ma tu nad czym deliberować.
....prośba do Ciebie...jak nie możesz pomóc, to nie przeszkadzaj.
Trawas jesteś GOŚĆ

- barbarka
- Rusza z kopyta
- Posty: 34
- Rejestracja: 04 cze 2016, 19:38
- Model: Tivoli
- Rok produkcji: 2015
- Pojemność silnika: 1600
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: barbarka » 02 paź 2016, 22:52
Jeszcze mały dopisek do Malka...Kolego wyraziłeś subiektywną a nie jak piszesz obiektywną opinię 

- realista
- Forumowicz
- Posty: 73
- Rejestracja: 04 maja 2016, 23:02
- Model: Tivoli
- Rok produkcji: 2015
- Pojemność silnika: 1600
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: realista » 02 paź 2016, 23:59
Ale się towarzystwo rozpisało. Ze swej strony dorzucę, że coś chyba na rzeczy jest bo jak się przesiadam z drugiego auta to zawsze muszę sobie w głowie "przestawić" że tu sprzęgło chodzi inaczej. Jakoś się do tego przyzwyczaiłem i nauczyłem z nim obchodzić jednak fakt faktem, że trzeba to robić ostrożnie.
- Trawas
- Stały bywalec
- Posty: 994
- Rejestracja: 09 kwie 2016, 1:44
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: Trawas » 03 paź 2016, 0:36
barbarka pisze:Jeszcze mały dopisek do Malka...Kolego wyraziłeś subiektywną a nie jak piszesz obiektywną opinię
Całe szczęście serwisów Tivoli, że niewielu nabywców tych aut wie, że istnieje forum Ssanga - ale to się będzie zmieniać i ludzie będą budować wspólny front przeciwko serwisom . I będzie to z pożytkiem , tak dla nabywców, jak i dla producenta .
Czemu ? To proste - serwisy i kolesiostwo to prawdziwa Piąta Kolumna niszcząca końcowy efekt dochodów producenta ze sprzedaży tych, moim zdaniem znakomitych aut. Bez najmniejszego trudu mogłyby pokonać konkurencję z Hyundai a i KIA na naszym rynku gdyby nie - no właśnie , gdyby nie totalnie dziadowski serwis, jaki im w Polsce zapewniono , a raczej nie zapewniono.
Już wielokrotnie o tym pisałem - TAK SIĘ SAMOCHODÓW NIE SPRZEDAJE ! a obecna organizacja sieci to potworna nieodpowiedzialność i nielojalność wobec producenta. Ssangi są zrobione staranniej i z lepszych materiałów niż KIA, czy Hyundai zatem, nabywcy mogliby akceptować nieco wyższą cenę Ssangów. Ale wynik końcowy diabli biorą przez dziadowską oprawę marki.
Fakt, mój Rexio - trzeci z kolei , jest absolutnie niezawodnym autem, przy, którym wysiadają KIA , czy inne - ale to dla tego, że ja potrafię i sam serwisuje swoje auta - nie każdy tak jednak potrafi. W rękach świadomych ludzi pomykają po drogach Ssangi , które doczekały się już wnuczków

Ale żeby pracownicy fabryki w Korei zapracowali się na śmierć i dbali o swoje miejsce pracy, jak o własne dziecko - to nic z tego nie będzie, jeśli inni ludzie od sprzedaży, będą psuli całą robotę. Ktoś powinien cały ten interes chwycić twardą bezlitosną dla leni ręką bo zwyczajnie, szkoda tych samochodów i ludzi, którzy je wymyślili.
- barbarka
- Rusza z kopyta
- Posty: 34
- Rejestracja: 04 cze 2016, 19:38
- Model: Tivoli
- Rok produkcji: 2015
- Pojemność silnika: 1600
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: barbarka » 03 paź 2016, 7:55
Trawas
Podpisuję się pod tym prawą i lewą ręką i nogą
Jeżeli umiałabym jeszcze czymś innym to zrobić, to zrobiłabym to. I wszyscy forumowicze przypuszczam, że też. Świetna podsumowanie Firmy i ludzi w niej pracujących...tylko za co oni biorą ogromną kasę????? Ja muszę naklepać ponad 200 godzin w miesiącu i robić to DOBRZE, aby ktoś mi za to zapłacił.
A może zatrudnić się w firmie Ssangyong, albo w serwisie tej firmy? Zero umiejętności, kompetencji i odpowiedzialności, a miesięcznie od kilku do kilkunastu tysięcy w zależności od stanowiska wpada na pękate konto pracownika.....chyba się zagalopowałam. Wolę uczciwie zapracować na swoją wypłatę i spać spokojnie.
Jadę dzisiaj do roboty smartem, tam przynajmniej nic nie poszarpie mnie przy ruszaniu



A może zatrudnić się w firmie Ssangyong, albo w serwisie tej firmy? Zero umiejętności, kompetencji i odpowiedzialności, a miesięcznie od kilku do kilkunastu tysięcy w zależności od stanowiska wpada na pękate konto pracownika.....chyba się zagalopowałam. Wolę uczciwie zapracować na swoją wypłatę i spać spokojnie.
Jadę dzisiaj do roboty smartem, tam przynajmniej nic nie poszarpie mnie przy ruszaniu



- malek
- Pan i Władca
- Posty: 449
- Rejestracja: 09 lis 2006, 18:08
- Model: Inny
- Rok produkcji: 2011
- Pojemność silnika: 1200
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: malek » 03 paź 2016, 8:54
barbarka pisze: ....prośba do Ciebie...jak nie możesz pomóc, to nie przeszkadzaj.
Nie uważasz, ze to dość chamska odpowiedź?
Widzę, że się nie rozumiemy. I nie chodzi tutaj o Wasz problem, tylko o poziom dyskusji w tym wątku. Jak słusznie zauważyłaś to jest forum i każdy może wyrazić swoją opinię. Jednak Ty i Merlin oczekujecie opinii, które są zgodne tylko z Waszym tokiem myślenia, a opinii innych nie przyjmujecie do wiadomości.
- Trawas
- Stały bywalec
- Posty: 994
- Rejestracja: 09 kwie 2016, 1:44
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: Trawas » 03 paź 2016, 16:43
Barbarka a wiesz, mój sąsiad ma dwa Smarty. Co rano otwiera w nich szyberdachy, wkłada do środka swoje nóżki i pomyka nimi , jak na wrotkach. To ponoć bardzo oszczędnie wychodzi.
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 21
- Rejestracja: 11 wrz 2016, 18:37
- Model: XLV
- Rok produkcji: 2016
- Pojemność silnika: 1600
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: falco83 » 06 paź 2016, 21:43
tivoli23 pisze:Kilka dni temu garażowy sąsiad pyta mnie - tonem uprzejmo-ironiczno-zazdrosnym
- jak się sprawuje pana chińczyk
ja go poprawiam
- koreańczyk
a on - z pewnością siebie
- na pewno ?
ja zaniemówiłem - no cóż, sąsiad wie lepiej
Szanowni forumowicze, czy też spotykacie się z takimi reakcjami?
Też miałem temat chińczyka. Ja nie zaprzeczam, mówię nawet "tak składał ten z chińskiego marketu co mamy na rogu"

-
- Nowy użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 27 paź 2016, 9:03
- Model: XLV
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: Futrzak » 27 paź 2016, 11:05
Witam,
jestem tu nowy więc od razu się przywitam ze wszystkimi.
Nie mam jeszcze SY ale nie wykluczam zakupu XLV w Warszawie.
Piszę w tym wątku bo mam swoje wrażenia z jazdy testowej tym samochodem.
Nie jechałem Tivoli ale wspomnianym XLV w warunkach miejskich. Silnik benzynowy.
Nie miałem żadnego problemu ze sprzęgłem pomimo tego że na co dzień jeżdżę Citroenem w dieslu 2.0 150KM.
Jedyna uwaga to auto trzeba trochę gazować żeby jechało.
Niestety naciśnięcie pedału do podłogi powoduje bardzo powolne wchodzenie na obroty.
Dopiero przy wyższych obrotach auto nabiera życia ale beż żadnych szarpnięć czy nagłych rakietowych odjazdów.
Po prostu płynnie dosyć powoli ale do skutku
Nie miałem też problemu ze skrzynią biegów jak to napisano już w tym czy innym temacie. Uważam że biegi wchodzą poprawnie bez haczenia czy zbędnego celowania.
Jedyny mankament to niestety dosyć powolne zbieranie się auta do jazdy.
Nie wiem jak XLV poradzi sobie z 2+3 osobami na pokładzie i bagażami na wakacje. Pod górę może być wg mnie ciężko. Zazwyczaj mam jeszcze boks na dachu.
Pozdrawiam
Michał vel Futrzak
jestem tu nowy więc od razu się przywitam ze wszystkimi.
Nie mam jeszcze SY ale nie wykluczam zakupu XLV w Warszawie.
Piszę w tym wątku bo mam swoje wrażenia z jazdy testowej tym samochodem.
Nie jechałem Tivoli ale wspomnianym XLV w warunkach miejskich. Silnik benzynowy.
Nie miałem żadnego problemu ze sprzęgłem pomimo tego że na co dzień jeżdżę Citroenem w dieslu 2.0 150KM.
Jedyna uwaga to auto trzeba trochę gazować żeby jechało.
Niestety naciśnięcie pedału do podłogi powoduje bardzo powolne wchodzenie na obroty.
Dopiero przy wyższych obrotach auto nabiera życia ale beż żadnych szarpnięć czy nagłych rakietowych odjazdów.
Po prostu płynnie dosyć powoli ale do skutku

Nie miałem też problemu ze skrzynią biegów jak to napisano już w tym czy innym temacie. Uważam że biegi wchodzą poprawnie bez haczenia czy zbędnego celowania.
Jedyny mankament to niestety dosyć powolne zbieranie się auta do jazdy.
Nie wiem jak XLV poradzi sobie z 2+3 osobami na pokładzie i bagażami na wakacje. Pod górę może być wg mnie ciężko. Zazwyczaj mam jeszcze boks na dachu.
Pozdrawiam
Michał vel Futrzak
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 27 paź 2016, 9:03
- Model: XLV
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: Futrzak » 02 lis 2016, 12:02
Witam,
byłem na jeszcze jednej jeździe próbnej tym razem z rodzinką. Zapakowaliśmy się w pięć osób i dało radę.
Tzn dwa foteliki z tyłu i starsze dziecko pomiędzy. Może to szczyt luksusu nie był ale można jechać. Na pewno więcej miejsca niż w jakimkolwiek kombi.
Byliśmy testować jeszcze Scenica tam owszem sporo miejsca ale niewygodne siedzisko kierowcy. Uczucie jak siedzenie na stołku. W Magance kombi poza dwoma osobami z tyłu można wcisnąć... gazetę
Jeszcze tego samego dnia zasiedliśmy w Skodzie Octawii. Bagażnik duży ale miejsca z tyłu tyle samo albo mniej niż w XLV. Zresztą Ssang ma większy bagażnik.
Tym razem prowadziłem XLV z silnikiem diesla. No jednak jest różnica znaczna. Niby silnik ma mniej koników ale za to Persherony
Po prostu auto samo jedzie. Delikatnie naciskany pedał i przyspiesza bezproblemowo. Może jest ciut głośniej niż w benzynie pod warunkiem że benzyny nie piłujemy na wysokich obrotach. Pod względem przyjemności z jazdy zdecydowanie wygrywa diesel. Jeśli chodzi o koszty eksploatacji to pewnie benzyna. Nie ma dwumasy ani FAPa. Silnik mniej wyżyłowany, ale tej mocy brak....
Pozdrawiam Michał
byłem na jeszcze jednej jeździe próbnej tym razem z rodzinką. Zapakowaliśmy się w pięć osób i dało radę.
Tzn dwa foteliki z tyłu i starsze dziecko pomiędzy. Może to szczyt luksusu nie był ale można jechać. Na pewno więcej miejsca niż w jakimkolwiek kombi.
Byliśmy testować jeszcze Scenica tam owszem sporo miejsca ale niewygodne siedzisko kierowcy. Uczucie jak siedzenie na stołku. W Magance kombi poza dwoma osobami z tyłu można wcisnąć... gazetę

Tym razem prowadziłem XLV z silnikiem diesla. No jednak jest różnica znaczna. Niby silnik ma mniej koników ale za to Persherony

Pozdrawiam Michał
- Trawas
- Stały bywalec
- Posty: 994
- Rejestracja: 09 kwie 2016, 1:44
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: Trawas » 05 lis 2016, 16:46
Drogi Panie Futrzaku
, taka już uroda diesli, że u nich moment obrotowy nie wymaga rozkręcenia silnika. Występuje już od samego dołu i dla tego np. przy przyspieszaniu nie trzeba redukować biegu. Nawet z przyczepą diesel ruszy bez dodawania gazu - duża elastyczność to wielka frajda dla spokojnych kierowców. Pamiętam, pierwsze Golfy TDI miały tylko 90 KM a na dynamikę nie można było narzekać - 100 KM w dieslu to spora moc, jak na auto tej wagi. W normalnym ruchu zawsze będzie bardziej dynamiczny od benzyny bo reaguje bez wahania i ciągnie od niskich obrotów tak, jak benzyna dopiero po rozkręceniu silnika. Zobacz , jaki moment obrotowy ma silnik benz. a jaki diesel - nie ma porównania .
Co do kosztów eksploatacji to w pierwszych 100 tyś km. ten diesel wygra nawet z gazem bo na prawdę mało spala.
A co do porównań Tivoli z innymi kombiakami to siedzisz w nim wyżej , całym a nie "końcem tyłka" a więc kręgosłup zniesie znacznie dłuższy dystans bez narzekania.
PS - co do twardych siedzeń np. w Megane to uwierz mi, po dłuższym dystansie na twardych, w brew pozorom , będziesz mniej zmęczony niż, gdybyś przejechał się na miękkich, które tobą bujają na wszystkie strony.
Się nie zastanawiaj, tylko kup Tivoli, bo będzie solidniej wykonany i z lepszych materiałów niż konkurencja - i z pewnością nie będzie rdzewiał jak inne.
To bardzo solidne auto, jak wszystkie Ssangi.

Co do kosztów eksploatacji to w pierwszych 100 tyś km. ten diesel wygra nawet z gazem bo na prawdę mało spala.
A co do porównań Tivoli z innymi kombiakami to siedzisz w nim wyżej , całym a nie "końcem tyłka" a więc kręgosłup zniesie znacznie dłuższy dystans bez narzekania.
PS - co do twardych siedzeń np. w Megane to uwierz mi, po dłuższym dystansie na twardych, w brew pozorom , będziesz mniej zmęczony niż, gdybyś przejechał się na miękkich, które tobą bujają na wszystkie strony.
Się nie zastanawiaj, tylko kup Tivoli, bo będzie solidniej wykonany i z lepszych materiałów niż konkurencja - i z pewnością nie będzie rdzewiał jak inne.
To bardzo solidne auto, jak wszystkie Ssangi.
-
- Forumowicz
- Posty: 87
- Rejestracja: 20 paź 2017, 21:50
- Model: Tivoli
- Rok produkcji: 2016
- Pojemność silnika: 1600
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: Xmareckix » 05 lip 2018, 21:11
artega7 pisze:To albo ja jeździłem poprawioną wersją, albo po prostu mi to nie przeszkadza. Jeździłem w czerwcu przez weekend w trasie i po mieście Tivolim i nie zauważyłem różnic w pracy sprzęgła. Przejechał się nim również mój tata. Na pewno mój egzemplarz był świeżo zarejestrowany i miał tylko 50km najechane.
No ja też piwem szczeze ze jest to sprzęgło trochę kłopotliwe ale nie jest tak źle
-
- Forumowicz
- Posty: 87
- Rejestracja: 20 paź 2017, 21:50
- Model: Tivoli
- Rok produkcji: 2016
- Pojemność silnika: 1600
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
Re: Ruszanie, zmiana biegów Tivoli
Postautor: Xmareckix » 05 lip 2018, 21:22
barbarka pisze:No ro "falco" super, że Twój nowy egzemplarz "jest normalny" Tivoli XLV, to nowszy model, więc spece z Ssangyong poprawili w nim, to co źle działa w mniejszym bracie. Szkoda tylko, że firma idzie w zaparte i twierdzi, że te "szarpiące" sprzęgła, to nie jest nic dziwnego i tak ma być. Skoro poprawili to w XLV, to widocznie mały tivoli został paskudnie skrzywdzony tym skaczącym sprzęgłem.
Hmm u mnie aż tak z tym sprzęgłem nie jest r.2016
- mrosi
- Rusza z kopyta
- Posty: 46
- Rejestracja: 11 lip 2018, 18:26
- Rok produkcji: 2022
- Pojemność silnika: 1600
- Skrzynia biegów: Automat 6biegowy
- Gadu-Gadu: 0
- Kontaktowanie:
Re: TIVOLI 1.6 benzyna AT
Postautor: mrosi » 24 lip 2018, 20:32
Hmmm...
W piątek odbieram mojego Tivoli 1.6Pb z LPG, z salonu. Na coś wrócić szczególną uwagę...?
W piątek odbieram mojego Tivoli 1.6Pb z LPG, z salonu. Na coś wrócić szczególną uwagę...?
Posty: 115
-
Strona 5 z 8
- Przejdź do strony:
- Poprzednia
- 1
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Następna
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość