Miśkowy Rex na 33"
W tym dziale każdy może pochwalić się Nam swoim Ssangyongiem: dokonanymi przeróbkami, naprawami czy po prostu codzienną eksploatacją. UWAGA! 1 samochód = 1 temat!
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 29 sty 2022, 16:30
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Miśkowy Rex na 33"
Postautor: Misiek87 » 21 sie 2022, 15:21
Może opiszesz co to zdjęcie przedstawia bo oprócz urwanego koła nic tu nie widzę i co to ma do tematu w ogóle.
-
- Stały bywalec
- Posty: 703
- Rejestracja: 05 gru 2013, 17:27
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1997
- Pojemność silnika: 3200
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: warszawa/raszyn
Re: Miśkowy Rex na 33"
Postautor: trol48 » 22 sie 2022, 11:01
WITAJ
nie chcę generować dyskusji, podzieliłem się własnym spostrzeżeniem i to wszystko
pozdrawiam
nie chcę generować dyskusji, podzieliłem się własnym spostrzeżeniem i to wszystko
pozdrawiam
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 29 sty 2022, 16:30
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Miśkowy Rex na 33"
Postautor: Misiek87 » 22 sie 2022, 11:32
Wrzucasz zdjęcie urwanego koła i nie chcesz generować dyskusji, to jest chyba forum dyskusyjne więc wrzucając cokolwiek trzeba się liczyć że pojawią się pytania.
Być może pomogło by to uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Szczerze to wątpię aby sam lift zawieszenia mógł spowodować takie uszkodzenia, albo była dziura konkretna, albo może wahacz był chiński z allegro, możliwości jest wiele.
Być może pomogło by to uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Szczerze to wątpię aby sam lift zawieszenia mógł spowodować takie uszkodzenia, albo była dziura konkretna, albo może wahacz był chiński z allegro, możliwości jest wiele.
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 29 sty 2022, 16:30
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Miśkowy Rex na 33"
Postautor: Misiek87 » 21 wrz 2022, 21:43
Kilometry lecą a wszystko działa i nic nie pęka
Wczoraj byłem na konserwacji podwozia w firmie Krown w Nowym Sączu, zobaczymy jak rama będzie wyglądać po zimie, póki co w opini pana wykonującego usługę auto bardzo zdrowe.
Planuję zakup wyciagarki i montaż z oryginalnym zderzakiem, macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Wczoraj byłem na konserwacji podwozia w firmie Krown w Nowym Sączu, zobaczymy jak rama będzie wyglądać po zimie, póki co w opini pana wykonującego usługę auto bardzo zdrowe.
Planuję zakup wyciagarki i montaż z oryginalnym zderzakiem, macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 29 sty 2022, 16:30
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Miśkowy Rex na 33"
Postautor: Misiek87 » 20 lis 2022, 13:08
Z uwagi na to że kąt sworznia górnego wahacza mocno ogranicza skok przedniego zawieszenia postanowiłem go trochę zmodyfikować. Zakupiłem w celach eksperymentalnych używane spawane wahacze. Byłem bardzo miło zaskoczony że po rozpakowaniu paczki okazało się że są to oryginalne wahacze ssangyong z wymiennym sworzniem. Naciąłem ramiona blisko mocowania sworznia, zagiąłem oczywiście wszystko precyzyjnie mierząc żeby zachować odpowiednie kąty i później zabrałem wahacze do mojego przyjaciela, spawacza tig z uprawnieniami. Na zdjęciach efekt prac jeszcze przed malowaniem:
-
- Stały bywalec
- Posty: 478
- Rejestracja: 03 mar 2017, 13:12
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 3200
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Miśkowy Rex na 33"
Postautor: DeMaDeS » 26 lis 2022, 11:45
z doświadczenia.. dobrze w trakcie takich robót puścić gruby pręt z gwintem i 4 nakrętkami przez ramiona wahacza bo w trakcie modyfikacji lubią się zbliżyć/przekosić i potem nie bardzo pasują do uchwytow w ramie
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 29 sty 2022, 16:30
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: Miśkowy Rex na 33"
Postautor: Misiek87 » 29 lis 2022, 18:25
Dokładnie, ja o tym nie pomyślałem i trzeba było je przy montażu delikatnie poprawić.
Już założone, mechanik powiedział że pasowały lepiej od niektórych zamienników więc nie jest źle Poniżej zdjęcie dla porównanie na oryginalnych i po modyfikacji:
Z ciekawości zajrzałem co się działo ze sworzniem
Jak widać modyfikacja górnego wahacza jest obowiązkowa przy liftowaniu naszych wynalazków. Kolejna rzecz w planie to opuszczenie przedniego mostu ponieważ jak widać przeguby też mają ciężko.
Już założone, mechanik powiedział że pasowały lepiej od niektórych zamienników więc nie jest źle Poniżej zdjęcie dla porównanie na oryginalnych i po modyfikacji:
Z ciekawości zajrzałem co się działo ze sworzniem
Jak widać modyfikacja górnego wahacza jest obowiązkowa przy liftowaniu naszych wynalazków. Kolejna rzecz w planie to opuszczenie przedniego mostu ponieważ jak widać przeguby też mają ciężko.
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość